czikenus - Czw Sie 12, 2010 10:01 am Temat postu: Dziwny ból aktonow miesnia klatki i kaptorow Otoz mam oto taki problem...a raczej 2 problemy;p Wczoraj bylem sobie na silce po przerwie 6 tyg...zrobilem lajcikiem klate bica i brzuch I wyniknal taki problem iz wysiada mi lewy cycek , konkretniej jego pare wlokien miesniowych..Geneza problemu jest taka iz przed wakacjami jakos maj/czerwiec robielm rozpietki podczas ktorych zaboalala mnie wlasnie ta czesc klatki no ale co tam ja zebym przerwal ćw..ni ma huja robilem dalej..i tak sie dorobilem ze potem przez czerwiec wlasnie ten cyc czulem podczas cisniecia na lawie a teraz po tej przerwie calkiem jest kapa..Rozgrzewka jest , cieple ubranie tez wiec prosze tu podac inne swoje pomysly na rozwiazanie problemu;p Drugi problem ciagnie sie az od wakacji tamtego roku..Otoz podczas pracy w hol wzielem tkai blachy , nie byly ciezki bralem je na lajcie juz wczesniej ale cos sie stalo i zabolal mnie lewy kaptur..gdy wrocilem do pl do treningow odzywa sie on ciagle..mi sie zdaje ze to jest dzwigacz lopatki i boli mnie on nie tylko od cwiczen ale tez np. po siedzeniu czasem heh..i nawet to wspolgra z wyciskiem bo jak mnie tam boli to wtedy caly barek idzie slabiej lewy...Ogolnie z ta kontuzja jest tak ze odzywa sie w najmniej spodziewanym momencie , bo robie dobre rozgrzewki przed cw i machalem juz np. na wioslo do brzucha 100 kg sztanga i bylo wszystko ok z tym...a czasem po pracy (glownie siedzenie przy pc) mnie on boli,., Wczoraj wieczorem posmarowalem fastumem te miejsca i bol ustal dzis rano tez smarowane i nie czuje tego..ale wiem ze to na nic sie zda bo to jest pewnie dizalanie chwilowe przeciwbolowe a potem znowu bedzie...;/ Prosze o jakies pomysly na bardziej trwale rozwiazanie problemu..zabiegi fizjo? moze cos dadza ale bede czekal na nie min. 4-5 ms..eh mały666 - Nie Sie 15, 2010 6:21 pm przedewszystkim diagnoza... rezonans magnetyczny czikenus - Pon Sie 16, 2010 8:09 am o tak o tym tez myslalem ..tylko ze to kosztuje ponad 400 zl z tego co wiem...a ze swoich wczesniejszych przypadkow wiem ze zaden lekarz mi takiego badania nie zleci mały666 - Pon Sie 16, 2010 2:53 pm a co on kurwa jasnowidz?! czy moze przeswietla oczami?! musisz sie klucic o swoje! jak wojowalem ze swoim barkiem to tez taki jeden wszystko wiedzacy w koncu dal mi laskawie skierowanie na rezonans i co sie okazalo?? ze diagnoze moze se w buty wsadzic bo na badaniu wyszlo zupelnie co innego.. czikenus - Pon Sie 16, 2010 3:57 pm no ale niestety w polsce lekarze przeswietlaja oczami...tak tu juz jest nikt nie chce dac glupich badan krwi juz nie mowiac o probach watrobowych...chce sie dostac skierowania na badanie prewencyjnie to trzeba wymyslec nie wiadomo jaka przyczyne i potem sie jeszcze okazuje ze to co sie wymyslilo to i tak za malo xD bo oni lecza jak juz cos jest naprawde nie tak a nie ze komus miesien boli i beda przeswietlenia dawac czy tam zoladek... slayerek - Sob Lis 13, 2010 2:08 pm bo oni dajac skierowania traca kaske z swojej przychodni ktora jak nei wykorzystaja moge sie podzielic 
napek - Sob Lis 13, 2010 3:34 pm
Prędzej dlatego, że dyrektor placówki zleca im krygowanie się z takim zleceniami, bo większość szpitali i przychodni jest i tak zadłużona. Jeśli przesadzą to nie będzie na leki, sprzęt i pensje. Dzieje się tak, dlatego że ludzie chcą mieć wszystko za darmo. A jak się ma wszystko za darmo to nie ma się nic. Służbę zdrowia należy sprywatyzować i to jak najszybciej. Wcześniej wydawało mi się, że lepiej by było, gdyby nie robiła tego PO, bo będzie wałować na tej prywatyzacji, jak tylko się da - teraz już mi to obojętne, bo jeśli oni na tym nie zarobią, to tego nie zrobią, nikomu nie będzie zależeć. Co do problemu kolegi - niestety, albo musisz uzbierać na dobrego lekarza; albo wykazać się wielkim sprytem i cieszyć się szczęściem - a nuż uda się trafić do dobrego przez NFZ. Ciekaw też jestem, czy dałoby radę zrobić taki wałek, że wykupiłbyś jakieś ubezpieczenie/stałą opiekę w prywatnej przychodni/szpitalu i po kilku tygodniach podbił z tym problemem i powiedział, że stało się to wszystko wczoraj 
czikenus - Sob Lis 13, 2010 7:43 pm dobra dzieki za zainteresowania ale jak narazie cycek sie prawie wogle nie odzywa a kaptur lewy tylko raz na jakis czas lekko...wiec poki co jest ok ale wiem ze i tak z czasem znow dadza o sobie znac jak to bywa z kazda kontuzja..robie solidna rozgrzewke z 20-25 min przed cw i jakos to idzie slayerek - Nie Lis 14, 2010 4:08 pm a mze tak napierdzielasz na silce ze az ci cycki rozrywa 
czikenus - Nie Lis 14, 2010 6:18 pm XD co to to nie;] slayerek - Nie Lis 14, 2010 10:25 pm wklej foty ocenimy
czikenus - Pon Lis 15, 2010 7:12 pm nie ma co oceniac:D |
