forumsportowe.us
forumsportowe.us

Pitbullshop.us - Mesomorph 388g - Opinie o najnowszej wersji

venomus - Pon Wrz 27, 2010 5:58 pm
Temat postu: Mesomorph 388g - Opinie o najnowszej wersji
Na wstępie podziękowania dla Nrw za możliwość przetestowania nowego Mesomorpha .


Porównanie do pierwszej wersji bez agmatyny


Smak : Winogronowy .w 300ml wody dosyć słodki,ale przyjemny .Nie tak chemiczny jak stary tropical punch.

Rozpuszczalność: B.dobra .Szybciej sie rozpuszcza niz stara wersja.Trzy zakręcenia szklanka wystarcza .

Działanie : Po 20min od spożycia czuc juz igiełki na twarzy od beta alaniny .

Chęci do treningu i skupienie na takim samym wysokim poziomie.
Skłonność do skracania przerw miedzy seriami .Ogólnie jak po starym meso ,człowiek jest jak maszyna:)
Co mnie zaskoczyło to mega pompa ,która nie występowała przy starej wersji .

Podsumowując jestem zadowolony ,ze producentowi ,pomimo mniejszej gramatury opakowania, udało sie zachować znakomite działanie mesomorpha .

tomczer17 - Pon Wrz 27, 2010 7:12 pm

dawka: nieduzo wiecej niz połowa przyslanej porcji

smak : Winogronowy . przyjemny

Rozpuszczalność: B.dobra .

Działanie : Po 15min czuc beta alanine na twarzy i uszach .

Chęci do treningu i skupienie na takim samym wysokim poziomie.
jak po starym meso.
dobra pompa, nie jakas kosmiczna ale zadowalajaca w zupełnosci, w dodatku nie pelna porcja poszla wie zdecydowanie na plus.
zadnych zwal pod koniec dnia nie odczulem. po starym meso zdarzalo sie. ale tez starego meso nieraz walnalem sporą porcje

triple_ex - Pon Wrz 27, 2010 9:53 pm

probka doszla, ale stestuje ja jak wyzdrowieje bo mnie polamalo wiec nie ma sensu. kwestia mysle 2-3 dni
BigCityLover - Pon Wrz 27, 2010 10:20 pm

Powiem tak nie mam porównania do starej wersji ale jestem osobą dosyć odporną zarówno na spalacze jaki wszelkie boostery NO. Tak jak x pand pump chwalony przez wszytskich średnio bardzo na mnie zadziałał to po meso czułem się serio wyjebany dobrze. Po nieprzespanej nocy zrobiłem trening nóg na maxa w dodatku wziąłem go 20 min po śniadaniu więc na pusty może by jeszcze mocniej klepnął. Niewątpliwym plusem jest przyjemny smak który mile mnie zaskoczył. Jeśli będzie w dobrej cenie to napewno w tym roku się skuszę.
mały666 - Pon Wrz 27, 2010 10:26 pm

dziabnolem jedna miarke. smak, rozpuszczalnosc rewelka. lekka pompa, duze pobudzenie, oraz wytrzymalosc, nigdy nie robilem tak krotkich przerw miedzy seriami. troszke mniejsza "cpalnia" od poprzedniej wersji.. tylko 3godziny po treningu mnie telepalo lokurvaa i wlasnie przez te obiawy potreningowe numerem jeden pozostaje dla mnie carnivore..

wielkie dzieki za mozliwosc przetestowania!!

Pawson - Pon Wrz 27, 2010 10:42 pm

dzis przed treningiem klaty zjadlem porcyjkę, którą w piątek kopsnął mi Nerwowy.

jadąc na trening poczulem juz betke na japie (in plus w stos., do np nowego xpanda jest to, ze nie czulem mrowienia w odbycie), a kierowcy odczuli, ze nienawidze zamulaczy na drodze :twisted:

na treningu mega moc, mega wytrzymalosc, mega tendencja do skracania przerw miedzy seriami. Odfajkowalem calkiem pokazny trening i jeszcze mialem moc na 25 min cardio na biezni.

wersji nr 1 nie jadlem, ale jak dla mnie nr 2 dziala znakomicie - nie ma przesadnego uczucia nacpania, a trening mocno zyskuje nowe walory.

czikenus - Wto Wrz 28, 2010 6:59 am

Meso to masakra...
wczoraj mialem taki zjebany dzien nie wyspalem sie ale to malo bo do pracy nie wzielem sobie opakowania platkow owsianych no i mialem dzien extra low carb mimo to ze jestem na redukcji teraz to wczoraj mialem tylko 30 g ww na sniadanie i 30 g ww na obiad po pracy przed trenem a byl dzien robienia nog i barkow...
a wiec tak wzielem meso o 18 35 po 20 min zaczelem czuc troche mrowek za ten czas zaszedlem na silke no i zaczelo sie...latalem jak pojebany co przy moim stanie by bylo tak ze bym byl mocno zmulony...nie czulem zmeczenia nog przy siadach potem jeszcze jak wracalem do domu to dalej czulem pobudzenie no i wlasnie polozylem sie jak zwykle po treningu w domu a serce dalej kolotalo jakbym robil aero wiec zmierzylem sobie cisnienie i po 35 min od konca treningu (gdzie na koniec trenu robilem barki wiec nie bylo to zbytnio obciazajace) tetna mialem na 105 a cisnienie na 130 gdzie normalnie mam 115 na puls 55 spoczynkowe i zwykle takie mam tyle czasu od zakonczenia tren...oczywiscie w nocy zasnac nie moglem itp xD
cale szczescie ze nrw dal tylko 1 porcje :mrgreen:
Na podsumowanie ;
Przy mojej wadze 93 kg kleplo mnie potęrznie nie stety to srodek nie dla mnie z racji tego pobudzenia...ale innym bardziej wprawionym w tego typu srodkach bo ja tez zadnych pobudzaczy wczesniej nie bralem jedynie jakies tam probki bedzie chyba najlepsza opcja na rynku supli./..

Pawson - Wto Wrz 28, 2010 8:21 am

no ja moge dodac, ze zasnalem jak dzieciak ok. 5h po zazyciu meso. porcje jadlem ok. 20min po jedzeniu, zawsze tak robie z pobudzaczami/pomperami
Litwin81 - Wto Wrz 28, 2010 8:24 am

czikenus przyzwyczaisz się,ja wczoraj wziełem 1 M.R. i klepie gorzej niż meso.
napek - Wto Wrz 28, 2010 10:18 am

Pawson napisał/a:
no ja moge dodac, ze zasnalem jak dzieciak ok. 5h po zazyciu meso. porcje jadlem ok. 20min po jedzeniu, zawsze tak robie z pobudzaczami/pomperami


Ja ćwiczę z samego rana po śniadaniu i to mnie ratuje, bo coś mi się wydaje, że też bym nie spał ; )

kenioosd - Wto Wrz 28, 2010 11:15 am

smak : Winogronowy . 7/10

Rozpuszczalność: Bardzo dobra 9/10

Działanie : Po 20min czuc beta alanine na calym ciele. Ale wydaje mi sie ze na dobre sie wkreca tak od 30-60 min. Wydaje mi sie ze troche mniej podnosi cisnienie niz horse dla przykladu. Nie jadlem pierwszej wersjii ale ta kopie nalezycie. Robie teraz sile na silce gdzie powinny byc przerwy 3-4 min. Tak mnie telepalo na treningu ze brzuch robilem przez nadmiar energii:D Ogolnie dzialanie 10/10 a troche pobudzaczy juz jadlem. Moge powiedziec ze minusem jest na pewno to ze jesli ktos chce robic trening wieczorem to nie ma opcji... No chyba ze ma nocke w pracy to wtedy smialo. Moze mam slabe receptory bo dawno nic nie szamalem ale jak wzielem cala probke po 14 tak o 19 dalej mialem oczy jak rozjebane i nie moglem w miejscu usiedziec.

W kazdym badz razie wielkie dzieki nrw za probke jak bede mial hajs na 100 % biore. Jest to moim zdaniem najlepszy stack jaki jadlem.

bezimienny - Wto Wrz 28, 2010 4:02 pm

triple_ex napisał/a:
probka doszla, ale stestuje ja jak wyzdrowieje bo mnie polamalo wiec nie ma sensu. kwestia mysle 2-3 dni


cytuje: "choroba jest dla cipek"

lokurvaa

btw jaka cena tego nowego meso ??

makaay - Wto Wrz 28, 2010 4:31 pm

Smak dobry,najlepszy winogronowy jaki piłem 8/10
Rozpuszczlność bardzo dobra 10/10
Działanie-dzis miałem trening nóg no więc tak,z racji że jestem odporny na stymulanty nie czułem pobudzenia,ani mrowienia po beta alaninie,pompa fajna.
Minus w moim przypadku ciśnienie bardzo skoczyło myślałem że mi łeb rozerwie,serducho waliło,nie miłe uczucie,także po treningu,jak ktoś ma nadciśnienie(chociaż ja nie mam) to lepiej wziąć czosnek przed treningiem.
Także na każdego działa inaczej.

Dzięki nrw za możliwość stestowania!

JOR5 - Śro Wrz 29, 2010 9:35 am

Smak niezły... lepszy niz Xpund Pump...

Bałem sie tego nacpania, o ktorym wszyscy tutaj tak trabili... niczego takiego nie doswiadczylem... mimo, ze od 8-12 bylem na praktykach potem w pracy i trenowalem dopiero o 20 to po zazyciu meso... zrobilem trening masakre mimo, ze chwile wczesniej prawie zasypialem w drodze na silownie...

super pobudzenie bez jakis krzywych faz... pompa miazga...

Przebija dzialaniem Xpanda... mimo, ze nie wzialem pelnej porcji...

POLECAM!!!!!!

kubakuba - Śro Wrz 29, 2010 11:38 am

Smak w porządku, da się wypić, bez wykrzywiania buzi
Rozpuszczalność super, 3 ruchy widelcem w kubku i żadnych grudek

Wziąłem pół porcji, dla spróbowania i jedno co mogę powiedzieć byłem nie do zajechania. Beta Alanine czułem już po około 5 minutach, po 15 zacząłem trening. Super pobudzenie, człowiek staję się maszyną, a opuszczanie siłowni było jak za karę. Pompa na bardzo dobrym poziomie.

Problemów z zaśnięciem nie było wcale. Dzięki za próbkę, a środek polecam brać nawet pół porcji :wink:

sunclub - Śro Wrz 29, 2010 6:41 pm

Witam

Ja też miałem przyjemność spróbować najnowszego mesomorpha, dzięki nrw ;) .
Mam dobre porównanie ponieważ jem teraz starszą wersje i zapodałem dzisiaj próbkę nowej na stestowanie.

Dla mnie nowy meso wkręcił się po 20minutach.

Pobudzenie i cheć do treningu jest większa niż w starszej wersji(skracanie przerw, większa wytrzymałość)

Niestety porównując obie wersje stwierdzam iż pompa na starym meso jest większa.

Więc podsumowując:

Nowe meso: lepsze pobudzenie i wytrzymałość, gorsza pompa
Stare meso:gorsze pobudzenie i wytrzymałośc, lepsza pompa

Jeżeli chodzi o mnie to mi bardziej pasuje nowe bo dla mnie ważniejsze jest pobudzenie i wytrzymałość niż pompa.

PS. Coś pięknego zrobić 5 serii ciągów w 10min :lol: :lol: :lol: no i człowiek nie usiedzi na miejscu :-D

Litwin81 - Śro Wrz 29, 2010 8:47 pm

Pisząc gorzej,miałem na myśli ze mocniejsze od meso,to tak dla dociekliwych :P
napek - Śro Wrz 29, 2010 8:52 pm

Litwin81 napisał/a:
Pisząc gorzej,miałem na myśli ze mocniejsze od meso,to tak dla dociekliwych :P


A co to jest M.R.?

jonaka - Czw Wrz 30, 2010 7:02 am

napek chodzi o BPI Sports- 1.M.R:) takie mocne scierwo
Litwin81 - Czw Wrz 30, 2010 8:59 am

1 M.R. z BPI,mega mocne gówno,o ile pół porcji meso robi ładnie tak tutaj branie pół porcji to konieczność,bo cała rozrywa czaszke :P
venomus - Czw Wrz 30, 2010 9:40 am

Bez przesady :roll: 1 porcja to według mnie minimum .

Wogole nie porównywałbym meso do 1MR . Zupelnie inny rodzaj energii dają te suple .W 1MR musi działac cos innego niz geramina ,bo energia jest bardziej "czysta",bez rozbiegania .

Wedlug mnie Mesomorph to ciezka artyleria dla doswiadczonych zawodnikow a 1MR spokojnie mogą brac osoby z mniejszym stazem.

napek - Czw Wrz 30, 2010 9:42 am

Dzięki. No, to już wiem, co będzie po meso grane : )
Litwin81 - Czw Wrz 30, 2010 1:10 pm

Venomus chyba na odwrót,jadłem meso przez ostatniego miecha a jak wziełem 1 próbke 1 M.R. to musiałem ją od razu zmniejszyć.
Radek - Czw Wrz 30, 2010 8:35 pm

Probke dalem koledze(staz 2 lata 85kg) bo na razie nie moge cwiczyc przez dluzszy okres
Smak jest w porzadku podobny do storma ale nie tak intensywny
Rozpuszczalnosc wzorowa
Dzialanie zawiodlem sie na produkcie nie czulem swedzenia pompa taka sama jak zawsze na treningu pobudzenie srednie podobnie jakbym zjadl 400mg kofeiny po treningu bylem zmeczony ale nie bylem spiacy.

triple_ex - Pią Paź 01, 2010 3:40 pm

Dzis wyprobowalem Meso ( dzieki Nrw :) ) walnalem od razu cala probke ( 15g )
smak rewelka, podobny do storma ale nie taki mulacy
rozpuszczalnosc wzorowa
nie bylo zadnego mrowienia kompletnie nic
pompa na treningu, ja bylem zadowolony aczkolwiek dzis byl moj pierwszy trening od ponad tygodnia, ale zyly powychodzily co jest u mnie raczej rzadko spotykane ze wzgledu na bf :D
Pobudzenie dla mnie super, nie moglem usiedziec w miejscu, skracalem przerwy i byl duzy apetyt na ciezary.
Po treningu nie jestem zmeczony, ale siedzac tu teraz i piszac ten komentarz troche mną trzesie xD

reasumujac:
jak bedzie dobra cena a przypuszczam ze bedzie to kupie bo produkt jak najbardziej odpowiedni dla mnie :)

vlk - Sob Paź 02, 2010 8:55 pm

dostalem i dziekuje bardzo :wink:

zjadlem
zanim opisze dzialanie musze dodac

1. wersji meso nie jadlem
co gorsza jade na ECA od 3 tygodni. bylo ryzyko ze nic mnie nie ruszy

meso... betke czulem w ryju juz w czasie picia. smak mily, nie wykreca jak inne tego typu wynalazki. jakies 15 minut po lyknieciu pojawila sie mila battle fury:). pobudzenie zmieszane z koncentracja. mile i to bardzo, ale bez jakis wariactw
trening. poszly nogi. mam je okrutnie slabe, ale skatowalem je tak jak moglem. w czasie treningu wsio bylo ok. kolejne serie szly bez problemu, pocilem sie jak zazynane prosie, ale wszystko bylo spoko. nie potrzebowalem wiele czasu na odpoczynek miedzy seriami

pierwsze problemy pojawily sie po treningu. nie czulem zmeczenia, ale z trudem wlazilem po schodach. nogi byly chyba tak skatowane, ze z trudem sie podnosily. czulem sie ok, ale jednoczesnie prawie potykalem na stopniach. :570:
trening mialem w czwartek. teraz z trudem sie ruszam. zakwasy sa masakryczne. nie pamietam kiedy takie mialem poprzednio.

SpAiro_ - Nie Paź 03, 2010 4:20 pm

SMAK: 8/10
ROZPUSZCZALNOŚĆ: 10/10
DZIAŁANIE: 8/10

Nie było już takiego rozpierdolu jak przy wcześniejszej wersji, ale to na plus - podoba mi się ten stack :mrgreen:

donpitbull - Pon Paź 04, 2010 9:21 pm

Dzięki za możliwość przetestowania nowego Mesomorpha .

Pierwszej wersji nie jadłem.

Smak: Winogronowy w 200ml wody: smak kwaśny i czuć delikatną gorycz. Lepszy niż HP, Nox Pump, Clout, a trochę gorszy od Vyo-Tech-Nitrobolic, Storma.
Ocena: 6/10

Rozpuszczalność: Rewelacja. Szybko się rozpuszcza bez użycia shakera.
Ocena: 10/10

Działanie: już po 10min czułem delikatne mrowienie na całym ciele, 10-15min po spożyciu czułem się już ładnie pobudzony i nakręcony na trening. Do połowy treningu musiałem się powstrzymywać od za krótkich przerw między seriami. Dziś wypadł dzień klatki, robiony na dużych ciężarach i małej ilości powtórzeń. Mimo, że do każdego ćwiczenia dorzuciłem parę kg, to ciężar wydawał się lekkim i mało się męczyłem. Po treningu zero negatywnych objawów.
Ocena: 9/10

Ogólnie jestem jakiś rok bez wszelakich odżywek/pobudzaczy i szybko poczułem działanie Meso. Jak dla mnie pobudzenie było bardzo dobre, na początku nawet trochę za duże, ale to pewnie przez to, że się od takich substancji odzwyczaiłem. Trochę więcej Beta-alaniny i byłby idealny stack dla mnie.

Parę zdjęć:
- zaraz po wsypaniu

- po paru machnięciach łyżką
- po wypiciu

primoinfo - Wto Paź 05, 2010 5:24 pm

Dzieki za probke. Zjadlem pol porcji, druga polowe dalem koledze.

Beta alanine czuc juz podczas picia na wargach i po 10-15 minutach na calym ciele mrowienie.

Pobudzenie akuratne, bez skokow cisnienie, zatykania w plucach - smialo mozna cwiczyc .

Jednie co nie przypadlo mi do gustu to smak, po rozrobieniu z woda bylo bez smakowe i mdle.

Oceniam pozytywnie, jesli bede mial kiedys mozliwosc zapewne sprobuje cale opakowanie.

Pierwszej wersji nie jadlem, czeka ciagle w szafce cala zbrylona porcja na stestowanie.

f.h.boltos - Śro Paź 06, 2010 8:20 pm

dzięki za próbkę (dostałem poza konkursem)
nie będę się tu powtarzał
dla mnie pół porcji wystarczyło ponieważ od miesiąca jestem całkowicie off
wytrzymałość super po 1,5 godz wyszedłem a mógłbym ćwiczyć 3
pobudzenie i chęci do treningu także na duży plus
pompa średnio bez szału ale to akurat mi odpowiada,
jestem zadowolony bardzo,
muszę jednak dojeść wcześniej pół puszki starego meso i na
pewno zaopatrze się w nową wersję,

Billups - Sob Paź 09, 2010 9:01 pm

Dzięki za możliwość stestowania

Smak 6/10 smaczne aczkolwiek dla mnie za słodka ta wersja meso

Rozpuszczalność 10/10 po prostu rewelacyjna

Działanie 8/10 fajnie się wkręca, po ok.30 minutach dotarłem na trening, robiłem łapy i zadowolony jestem z efektów, skracałem przerwy między seriami i miałem ochotę dokładać więcej i więcej ciężarów. Saidów brak.

Wartałoby spróbować cała puchę wydaje mi się że wersja pierwsza to była jednak większa ćpalnia - 1,5 miarki waliło nieźle w czachę :-D

Russell - Wto Paź 19, 2010 7:21 pm

?oka, to przede wszystkiem dzieki za sampla

I do rzeczy:

Smak 10/10
ni chujowy, ni haraszo tak naprawde to chuj wie co to za smak, ryj wykr?ca, ale mnie tam smakuje lokurvaa

Rozpuszczalno?? 10/10
zero grudek czy tego typu przypad?o?ci

Dzia?anie 11/10
Da? mi naprawde konkret motywacje do treningu, seria za seria krotkie przerwy, konkret. Po 10-15 minutach juz czu?em mrowienie wi?c dzia?a?o jak nale?y

Jednym s?owem polecam, bo mnie Naczelnego Chemicznego Aliego ledwo co rusza, a tu mi?a nieszpodzianken

snozexp - Czw Lis 04, 2010 12:06 am

Opinie obiecujące, trzeba będzie się szarpnąć na cyklik :)
napek - Czw Lis 04, 2010 11:29 pm

Tego starego w mocniejszej wersji brałem 1,5 miarki. Więc nowego na dzień dobry zajebałem 3 i to był błąd, bo po paru godzinach zjazd jest niesamowity : ) Zwłaszcza, jak się jest w robocie i na uczelni do dwudziestej po porannym treningu he he

Na nast. treningach brałem dwie miareczki i czuje się niemal idealnie, teraz sypnę trochę mniej, bo jednak chyba nie doceniłem tej nowej formuły.

olek7881 - Pią Lis 05, 2010 3:19 pm

napek napisał/a:
Tego starego w mocniejszej wersji brałem 1,5 miarki. Więc nowego na dzień dobry zajebałem 3 i to był błąd, bo po paru godzinach zjazd jest niesamowity : ) Zwłaszcza, jak się jest w robocie i na uczelni do dwudziestej po porannym treningu he he

Na nast. treningach brałem dwie miareczki i czuje się niemal idealnie, teraz sypnę trochę mniej, bo jednak chyba nie doceniłem tej nowej formuły.


ty wariacie sie nigdy nie nauczysz heheheh,zamowiles caly opak juz cpunie ;) ? :-D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group