Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 10:17 am     

Też popieram jego kilka pomysłów,ale jest on zbyt radykalny,dlatego dużo osób ma go za oszołoma.
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
KubaGD

SOGI: 39

świerzak

Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 20
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 11:19 am     

Chce popchnąć Polaków z obecnego, niewolniczego systemu ku wolności. Dlatego nie wiem, czemu ten głupi naród woli dalej wybierać obecną władzę, której fundamentem są personalne spory między członkami partii (PiS i PO).
 
 
       
tom

SOGI: 8289

zawodowiec

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 420
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 12:43 pm     

bo ten narod nie potrafi sam myslec - sadzisz, ze jakby ubezpieczenie zdrowotne nie bylo obowiazkowe to ludzie sami by sie ubezpieczyli? moze 15-20% tak by zrobilo.
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 12:52 pm     

15-20% czyli ci co mają w tym kraju kasę i jest to dla nich zerowy wydatek :P a tak na serio to oni mają pełen pakiet i srają na publiczną opiekę.Teraz byłby potrzebny ktoś taki jak Piłsudski,wpadł by do sejmu,rozpierzchł tą zbieraninę durni i zrobił porządek,Polacy to taki naród,który dobrze funkcjonuje pod twardą ręką,jak w przysłowiu,tam gdzie 3 Polaków tam 4 koncepcje polityczne :P
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
KubaGD

SOGI: 39

świerzak

Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 20
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 1:44 pm     

Chociażby w USA swego czasu funkcjonowała prywatna służba zdrowia i miała się dobrze.

Czas nauczyć społeczeństwo, że każdy jest kowalem własnego losu i powinien uczyć się na własnych błędach. Rolą państwa powinno być utrzymanie infrastruktury, sądownictwa, czyli takich rzeczy, których nie da się sprywatyzować. NIE zaś myślenie za obywateli! Ludzie...
 
 
       
poks16

SOGI: 1912

świerzak

Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 4
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 2:11 pm     

żenujący typek...

twoją matkę czy ojca pracujących jako urzędników też mam nazywać złodziejem? liczba urzędników w PL to okolo 500tys. gdy tylko jestem w jakimkolwiek urzedzie widze panie popijajace kawke i robiace łaske, aby w czym kolwiek pomoc. idz do niej i powiedz, ze jest zlodziejka.

zapomnieliscie rowniez, ze gdyby nie Kosciol dzis nie zylibysmy w "wolnej" Polsce. dalej rzadziliby nami lewacy. zapomnieliscie jaka jest zasluga Kosciola w utrzymywaniu polskosci podczas zaborow i jego wplyw na odzyskanie niepodleglosci w 1918 roku? zgodze sie, ze kaplani powinni to robic nie dla pieniedzy, ale w imie jakis wyzszych celow duchowych. chyba nie po to zostaje sie ksiedzem? z przykroscia zauwazam, ze coraz wiecej ksiezy staje sie zwyklymi biznesmenami.

sklada sie tak, ze mam ksiedza w rodzinie. walczyl on o Polske podczas II wojny światowej i podczas komuny.

teraz wyglada to troche inaczej. mam kolege, ktory poszedl do seminarium. tak sie sklada, ze to byl najbardziej falszywy czlowiek jakiego znam. oszukiwal, podpierdalal kogo mogl. to idzie w zla strone... coraz mnie jest ksiezy z powolania.

nie powinnismy czepiac sie Kosciola tylko ludzi, ktorzy do tego dopuscili, ze kosztuje on gruba kase. Kosciol kreauje dobre wartosci. cos takiego jest potrzebne. telewizja na pewno tego nie robi i inne smieszne media, ktrore i tak nie sa polska wlasnoscia.

pozdrawiam
 
 
       
KubaGD

SOGI: 39

świerzak

Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 20
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 3:21 pm     

On nie mówi, że urzędnicy są złodziejami, tylko system, który doprowadził do takiego stanu jest złodziejski.

I tak się przekręca jego wypowiedzi, aż dochodzi do tego, ze Korwin "wyśmiewa się z niepełnosprawnych dzieci" (głośnia sprawa, która nie ma nic wspólnego z prawdą).
 
 
       
napek 

SOGI: 3340

profesjonalista

Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 943
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 3:47 pm     

Tak Was czytam, może za szybko, bo nigdzie nie doszukałem się podobnego, co moje zdania, i dziwię się, że jeszcze nikt nie napisał o tym, skąd się kapłani biorą. Księży nie zsyła na ziemię Bóg, ale biorą się oni ze społeczeństwa. Pomijając błędy statystyczne, marginesy i skrajności - przeciętny ksiądz będzie przypominał przeciętnego Polaka, a nie świętego Franciszka. No i trzeba wziąć też poprawkę na to, że w PRL kościół był nie tylko inwigilowany przez służby bezpieczeństwa w sposób bierny, ale także wielu agentów uzyskało święcenia i uśpieni albo aktywni jako księża funkcjonowali.

666 mądrze napisał, że żyjemy w kraju katolickim, ale nie kościelnym. Jeżeli 90% Polaków rzeczywiście wierzy i rzeczywiście chce uczestniczyć w życiu kościelnym, to zmniejszyć podatki o te ewentualne wydatki budżetowe związane z dotacjami i zwolnieniami podatkowymi dla Kościoła (ale ile ich jest, jakie one są nie wiem, nie interesowałem się nigdy tematem, bo w Polsce rozkradane i wyrzucane są pieniądze na nieporównywalnie gorsze niż wyposażenie plebanii cele), a wierni niech się poczują i kościoły utrzymują. I wtedy mogą im nawet fundować złote samochody, nikomu nic do tego.

Sam zresztą, jak tylko zacznę lepiej zarabiać, zamierzam przeznaczyć jakiś procencik pensji na cel charytatywny fundacji związanej z Kościołem.
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 5:16 pm     

Nie neguje wpływu kościoła na nasze dzieje,bo tylko głupiec by napisał że nie było zbawiennego wpływu,bardziej mi chodzi o to ze osiedli na laurach,nie rozliczyli się z donosicielami u siebie,pozwalają na szczucie ludzi na siebie przez Rydzyka i coraz częściej kasa jest dla nich ważniejsza niż człowiek.
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
Huno

SOGI: -664

zawodowiec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 445
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 7:23 pm     

Za bierzmowanie muszę zapłacić 15zł na kwiaty i prezent dla kościoła.
50x15=750zł na kwiatki, zajebiście... nie zapłacę nic tej mafii.
 
 
       
napek 

SOGI: 3340

profesjonalista

Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 943
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 8:53 pm     

Huno napisał/a:
Za bierzmowanie muszę zapłacić 15zł na kwiaty i prezent dla kościoła.
50x15=750zł na kwiatki, zajebiście... nie zapłacę nic tej mafii.


To nie płać, nie miej bierzmowania i się nie odzywaj. Jakiej mafii? Mają te kwiatki wyczarować? Przepraszam, wymodlić? Mają tyle, ile dostaną. Ponieważ deklarujący się jako katolicy Polacy na tacę rzucają często po 10 gr., to do sprawowania sakramentów doliczają koszty utrzymania kościoła.

Co innego ew. dotacje i zwolnienia podatkowe, ale to nie ma nic wspólnego z tym, o czym napisałeś
 
 
       
tom

SOGI: 8289

zawodowiec

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 420
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 8:56 pm     

ale chyba po to ich panstwo wspiera zeby od wiernych bylo 'bog zaplac' czy nie?
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 8:58 pm     

Napek nie wiem skąd masz takie dane,ale 10 groszy to rzadkość,na ogół wrzucają po 5 i 10 zeta,pracowałem u księdza przy koszeniu trawy,płacił mi z tacy,często ją liczył przy mnie,dochody były od 100-200 zeta za tace.Zresztą 750 zeta na kwiaty to sporo za dużo.
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
napek 

SOGI: 3340

profesjonalista

Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 943
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 9:48 pm     

Ale te dotacje - jeżeli w ogóle są, tego nie wiem, to Wy o nich zaczęliście pisać - najwyraźniej nie wystarczają, bo jak w każdej biurokracji są przejadane i marnowane przez urzędników.

Litwin81 napisał/a:
Napek nie wiem skąd masz takie dane,ale 10 groszy to rzadkość,na ogół wrzucają po 5 i 10 zeta,pracowałem u księdza przy koszeniu trawy,płacił mi z tacy,często ją liczył przy mnie,dochody były od 100-200 zeta za tace.Zresztą 750 zeta na kwiaty to sporo za dużo.


Od całej grupy do bierzmowania, żeby przystroić cały kościół? W sam raz. Wiesz, ile kosztuje kosz kwiatów w kwiaciarni? Uwierz mi, że niemało. Zwłaszcza w dużym mieście i drogich kwiatów.

Albo bez kwiatów, bez rodziców i na chodniku, też można, nie? Bierzmowanie do zapamiętania na całe życie.
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Pią Maj 06, 2011 9:56 pm     

Byłem bierzmowany i nie przypominam sobie takich kosztów,zresztą kościół ma pewnie zniżki,bo kwiaty zamawia na każdą okazje.
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 7