| Autor | Wiadomość | 
   	
    	|  |  |  | 
   	    
   	   	   	   
            |  | venomus 
 SOGI: 49świerzak
 Dołączył: 26 Gru 2009
 Posty: 49
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 4:58 pm   Mesomorph 388g - Opinie o najnowszej wersji |   
 |  
               | 
 |  
               | Na wstępie podziękowania dla Nrw za możliwość przetestowania nowego Mesomorpha . 
 
 Porównanie do pierwszej wersji bez agmatyny
 
 
 Smak : Winogronowy .w 300ml wody dosyć słodki,ale przyjemny .Nie tak chemiczny jak stary tropical punch.
 
 Rozpuszczalność: B.dobra .Szybciej sie rozpuszcza niz stara wersja.Trzy zakręcenia szklanka wystarcza .
 
 Działanie : Po 20min od spożycia czuc juz igiełki na twarzy od beta alaniny .
 
 Chęci do treningu i skupienie na takim samym wysokim poziomie.
 Skłonność do skracania przerw miedzy seriami .Ogólnie jak po starym meso ,człowiek jest jak maszyna:)
 Co mnie zaskoczyło to mega pompa ,która nie występowała przy starej wersji .
 
 Podsumowując jestem zadowolony ,ze producentowi ,pomimo mniejszej gramatury opakowania, udało sie zachować znakomite działanie mesomorpha .
 
  |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | tomczer17 [Usunięty]
 
 SOGI: 52
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 6:12 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | dawka: nieduzo wiecej niz połowa przyslanej porcji 
 smak : Winogronowy . przyjemny
 
 Rozpuszczalność: B.dobra .
 
 Działanie : Po 15min czuc beta alanine na twarzy i uszach .
 
 Chęci do treningu i skupienie na takim samym wysokim poziomie.
 jak po starym meso.
 dobra pompa, nie jakas kosmiczna ale zadowalajaca w zupełnosci, w dodatku nie pelna porcja poszla wie zdecydowanie na plus.
 zadnych zwal pod koniec dnia nie odczulem. po starym meso zdarzalo sie. ale tez starego meso nieraz walnalem sporą porcje
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | triple_ex   
 SOGI: 765MASTERNatural Freak
 
  
 test: PowerXsport
 Pomógł: 5 razy
 Wiek: 37
 Dołączył: 19 Lip 2008
 Posty: 1759
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 8:53 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | probka doszla, ale stestuje ja jak wyzdrowieje bo mnie polamalo wiec nie ma sensu. kwestia mysle 2-3 dni |  
				| _________________ ' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai.
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | BigCityLover 
 SOGI: 7221MASTERBorn sinner
 
  
 Pomógł: 17 razy
 Dołączył: 06 Sie 2008
 Posty: 1957
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 9:20 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Powiem tak nie mam porównania do starej wersji ale jestem osobą dosyć odporną zarówno na spalacze jaki wszelkie boostery NO. Tak jak x pand pump chwalony przez wszytskich średnio bardzo na mnie zadziałał to po meso czułem się serio wyjebany dobrze. Po nieprzespanej nocy zrobiłem trening nóg na maxa w dodatku wziąłem go 20 min po śniadaniu więc na pusty może by jeszcze mocniej klepnął. Niewątpliwym plusem jest przyjemny smak który mile mnie zaskoczył. Jeśli będzie w dobrej cenie to napewno w tym roku się skuszę. |  
				| _________________ "Więcej warta jest wolność
 każda, niż klatka w szmaragdach"
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | mały666   
 SOGI: 1058MASTER
 Pomógł: 43 razy
 Wiek: 47
 Dołączył: 17 Wrz 2008
 Posty: 1130
 Skąd: łódź
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 9:26 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | dziabnolem jedna miarke. smak, rozpuszczalnosc rewelka. lekka pompa, duze pobudzenie, oraz wytrzymalosc, nigdy nie robilem tak krotkich przerw miedzy seriami. troszke mniejsza "cpalnia" od poprzedniej wersji.. tylko 3godziny po treningu mnie telepalo  i wlasnie przez te obiawy potreningowe numerem jeden pozostaje dla mnie carnivore.. 
 wielkie dzieki za mozliwosc przetestowania!!
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | Pawson 
 SOGI: 384zawodowiec
  
 Dołączył: 15 Lip 2008
 Posty: 372
 Skąd: Łódź
 
 | 
            
               |  Wysłany: Pon Wrz 27, 2010 9:42 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | dzis przed treningiem klaty zjadlem porcyjkę, którą w piątek kopsnął mi Nerwowy. 
 jadąc na trening poczulem juz betke na japie (in plus w stos., do np nowego xpanda jest to, ze nie czulem mrowienia w odbycie), a kierowcy odczuli, ze nienawidze zamulaczy na drodze
   
 na treningu mega moc, mega wytrzymalosc, mega tendencja do skracania przerw miedzy seriami. Odfajkowalem calkiem pokazny trening i jeszcze mialem moc na 25 min cardio na biezni.
 
 wersji nr 1 nie jadlem, ale jak dla mnie nr 2 dziala znakomicie - nie ma przesadnego uczucia nacpania, a trening mocno zyskuje nowe walory.
 |  
				| _________________ Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować, resztę traktuj jak kupę gówna.
 A jeśli musisz paść, to z dymiącym rewolwerem.
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | czikenus   
 SOGI: 2288profesjonalista
 Pomógł: 1 raz
 Wiek: 35
 Dołączył: 23 Lis 2009
 Posty: 773
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 5:59 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Meso to masakra... wczoraj mialem taki zjebany dzien nie wyspalem sie ale to malo bo do pracy nie wzielem sobie opakowania platkow owsianych no i mialem dzien extra low carb mimo to ze jestem na redukcji teraz to wczoraj mialem tylko 30 g ww na sniadanie i 30 g ww na obiad po pracy przed trenem a byl dzien robienia nog i barkow...
 a wiec tak wzielem meso o 18 35 po 20 min zaczelem czuc troche mrowek za ten czas zaszedlem na silke no i zaczelo sie...latalem jak pojebany co przy moim stanie by bylo tak ze bym byl mocno zmulony...nie czulem zmeczenia nog przy siadach potem jeszcze jak wracalem do domu to dalej czulem pobudzenie no i wlasnie polozylem sie jak zwykle po treningu w domu a serce dalej kolotalo jakbym robil aero wiec zmierzylem sobie cisnienie  i po 35 min od konca treningu (gdzie na koniec trenu robilem barki wiec nie bylo to zbytnio obciazajace) tetna mialem na 105 a cisnienie na 130 gdzie normalnie mam 115 na puls 55 spoczynkowe i zwykle takie mam tyle czasu od zakonczenia tren...oczywiscie w nocy zasnac nie moglem itp xD
 cale szczescie ze nrw dal tylko 1 porcje
   Na podsumowanie ;
 Przy mojej wadze 93 kg kleplo mnie potęrznie nie stety to srodek nie dla mnie z racji tego pobudzenia...ale innym bardziej wprawionym w tego typu srodkach bo ja tez zadnych pobudzaczy wczesniej nie bralem jedynie jakies tam probki bedzie chyba najlepsza opcja na rynku supli./..
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | Pawson 
 SOGI: 384zawodowiec
  
 Dołączył: 15 Lip 2008
 Posty: 372
 Skąd: Łódź
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 7:21 am |   
 |  
               | 
 |  
               | no ja moge dodac, ze zasnalem jak dzieciak ok. 5h po zazyciu meso. porcje jadlem ok. 20min po jedzeniu, zawsze tak robie z pobudzaczami/pomperami |  
				| _________________ Panuj nad wszystkim,nad czym możesz zapanować, resztę traktuj jak kupę gówna.
 A jeśli musisz paść, to z dymiącym rewolwerem.
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | Litwin81   
 SOGI: 509MASTER
  
 Pomógł: 11 razy
 Dołączył: 19 Lip 2008
 Posty: 1752
 Skąd: Gdynia
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 7:24 am |   
 |  
               | 
 |  
               | czikenus przyzwyczaisz się,ja wczoraj wziełem 1 M.R. i klepie gorzej niż meso. |  
				| _________________ Marszałek Piłsudski:
 Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
 
 
 ..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
  |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | napek   
 SOGI: 3340profesjonalista
 Pomógł: 2 razy
 Wiek: 37
 Dołączył: 18 Sie 2010
 Posty: 943
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 9:18 am |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | Pawson napisał/a: |  	  | no ja moge dodac, ze zasnalem jak dzieciak ok. 5h po zazyciu meso. porcje jadlem ok. 20min po jedzeniu, zawsze tak robie z pobudzaczami/pomperami | 
 
 Ja ćwiczę z samego rana po śniadaniu i to mnie ratuje, bo coś mi się wydaje, że też bym nie spał ; )
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | kenioosd   
 SOGI: 3103zawodowiec
  
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 24 Kwi 2009
 Posty: 323
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 10:15 am |   
 |  
               | 
 |  
               | smak : Winogronowy . 7/10 
 Rozpuszczalność: Bardzo dobra 9/10
 
 Działanie : Po 20min czuc beta alanine na calym ciele.  Ale wydaje mi sie ze na dobre sie wkreca  tak od 30-60 min. Wydaje mi sie ze troche mniej podnosi cisnienie niz horse dla przykladu. Nie jadlem pierwszej wersjii ale ta kopie nalezycie. Robie teraz sile na silce gdzie powinny byc przerwy 3-4 min. Tak mnie telepalo na treningu ze brzuch robilem  przez nadmiar energii:D Ogolnie dzialanie 10/10 a troche pobudzaczy juz jadlem. Moge powiedziec ze minusem jest na pewno to ze jesli ktos chce robic trening wieczorem to nie ma opcji... No chyba ze ma nocke w pracy to wtedy smialo. Moze mam slabe receptory bo dawno nic nie szamalem ale jak wzielem cala probke po 14 tak o 19 dalej mialem oczy jak rozjebane i nie moglem w miejscu usiedziec.
 
 W kazdym badz razie wielkie dzieki nrw za probke jak bede mial hajs na 100 % biore. Jest to moim zdaniem najlepszy stack jaki jadlem.
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | bezimienny   
 SOGI: 1394MASTER
  
 Pomógł: 13 razy
 Dołączył: 14 Wrz 2008
 Posty: 2101
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 3:02 pm |   
 |  
               | 
 |  
               |  	  | triple_ex napisał/a: |  	  | probka doszla, ale stestuje ja jak wyzdrowieje bo mnie polamalo wiec nie ma sensu. kwestia mysle 2-3 dni | 
 
 cytuje: "choroba jest dla cipek"
 
 
   
 btw jaka cena tego nowego meso ??
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | makaay   
 SOGI: 2303świerzak
 Pomógł: 1 raz
 Dołączył: 05 Paź 2008
 Posty: 92
 Skąd: DG
 
 | 
            
               |  Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 3:31 pm |   
 |  
               | 
 |  
               | Smak dobry,najlepszy winogronowy jaki piłem 8/10 Rozpuszczlność bardzo dobra 10/10
 Działanie-dzis miałem trening nóg no więc tak,z racji że jestem odporny na stymulanty nie czułem pobudzenia,ani mrowienia po beta alaninie,pompa fajna.
 Minus w moim przypadku ciśnienie bardzo skoczyło myślałem że mi łeb rozerwie,serducho waliło,nie miłe uczucie,także po treningu,jak ktoś ma nadciśnienie(chociaż ja nie mam) to lepiej wziąć czosnek przed treningiem.
 Także na każdego działa inaczej.
 
 Dzięki nrw za możliwość stestowania!
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | JOR5   
 SOGI: 1698MASTERTrener Osobisty
 
 Pomógł: 35 razy
 Wiek: 36
 Dołączył: 26 Kwi 2009
 Posty: 2625
 Skąd: JG
 
 | 
            
               |  Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 8:35 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Smak niezły... lepszy niz Xpund Pump... 
 Bałem sie tego nacpania, o ktorym wszyscy tutaj tak trabili... niczego takiego nie doswiadczylem... mimo, ze od 8-12 bylem na praktykach potem w pracy i trenowalem dopiero o 20 to po zazyciu meso... zrobilem trening masakre mimo, ze chwile wczesniej prawie zasypialem w drodze na silownie...
 
 super pobudzenie bez jakis krzywych faz... pompa miazga...
 
 Przebija dzialaniem Xpanda... mimo, ze nie wzialem pelnej porcji...
 
 POLECAM!!!!!!
 |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
      	   
            |  | kubakuba 
 SOGI: 102świerzak
 Pomógł: 3 razy
 Dołączył: 27 Gru 2009
 Posty: 102
 
 | 
            
               |  Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 10:38 am |   
 |  
               | 
 |  
               | Smak w porządku, da się wypić, bez wykrzywiania buzi Rozpuszczalność super, 3 ruchy widelcem w kubku i żadnych grudek
 
 Wziąłem pół porcji, dla spróbowania i jedno co mogę powiedzieć byłem nie do zajechania. Beta Alanine czułem już po około 5 minutach, po 15 zacząłem trening. Super pobudzenie, człowiek staję się maszyną, a opuszczanie siłowni było jak za karę. Pompa na bardzo dobrym poziomie.
 
 Problemów z zaśnięciem nie było wcale. Dzięki za próbkę, a środek polecam brać nawet pół porcji
   |  |  | 
	
		|  |   |  |  | 
	  
      
		|  |  |  | 
   
         
      |  |  |  |