Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
sunclub
SOGI: 182
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Dołączył: 20 Mar 2010 Posty: 772
|
Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 6:41 pm
|
|
|
Witam
Ja też miałem przyjemność spróbować najnowszego mesomorpha, dzięki nrw .
Mam dobre porównanie ponieważ jem teraz starszą wersje i zapodałem dzisiaj próbkę nowej na stestowanie.
Dla mnie nowy meso wkręcił się po 20minutach.
Pobudzenie i cheć do treningu jest większa niż w starszej wersji(skracanie przerw, większa wytrzymałość)
Niestety porównując obie wersje stwierdzam iż pompa na starym meso jest większa.
Więc podsumowując:
Nowe meso: lepsze pobudzenie i wytrzymałość, gorsza pompa
Stare meso:gorsze pobudzenie i wytrzymałośc, lepsza pompa
Jeżeli chodzi o mnie to mi bardziej pasuje nowe bo dla mnie ważniejsze jest pobudzenie i wytrzymałość niż pompa.
PS. Coś pięknego zrobić 5 serii ciągów w 10min no i człowiek nie usiedzi na miejscu |
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Litwin81
SOGI: 509
MASTER
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1752 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 8:47 pm
|
|
|
Pisząc gorzej,miałem na myśli ze mocniejsze od meso,to tak dla dociekliwych |
_________________ Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
napek
SOGI: 3340
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 943
|
Wysłany: Śro Wrz 29, 2010 8:52 pm
|
|
|
Litwin81 napisał/a: | Pisząc gorzej,miałem na myśli ze mocniejsze od meso,to tak dla dociekliwych |
A co to jest M.R.? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jonaka
SOGI: 5424
świerzak
Wiek: 43 Dołączył: 31 Gru 2009 Posty: 24
|
Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 7:02 am
|
|
|
napek chodzi o BPI Sports- 1.M.R:) takie mocne scierwo |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Litwin81
SOGI: 509
MASTER
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1752 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 8:59 am
|
|
|
1 M.R. z BPI,mega mocne gówno,o ile pół porcji meso robi ładnie tak tutaj branie pół porcji to konieczność,bo cała rozrywa czaszke |
_________________ Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
venomus
SOGI: 49
świerzak
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 49
|
Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 9:40 am
|
|
|
Bez przesady 1 porcja to według mnie minimum .
Wogole nie porównywałbym meso do 1MR . Zupelnie inny rodzaj energii dają te suple .W 1MR musi działac cos innego niz geramina ,bo energia jest bardziej "czysta",bez rozbiegania .
Wedlug mnie Mesomorph to ciezka artyleria dla doswiadczonych zawodnikow a 1MR spokojnie mogą brac osoby z mniejszym stazem. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
napek
SOGI: 3340
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 943
|
Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 9:42 am
|
|
|
Dzięki. No, to już wiem, co będzie po meso grane : ) |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Litwin81
SOGI: 509
MASTER
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1752 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 1:10 pm
|
|
|
Venomus chyba na odwrót,jadłem meso przez ostatniego miecha a jak wziełem 1 próbke 1 M.R. to musiałem ją od razu zmniejszyć. |
_________________ Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Radek
SOGI: 27571
świerzak
Pomógł: 1 raz Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 101
|
Wysłany: Czw Wrz 30, 2010 8:35 pm
|
|
|
Probke dalem koledze(staz 2 lata 85kg) bo na razie nie moge cwiczyc przez dluzszy okres
Smak jest w porzadku podobny do storma ale nie tak intensywny
Rozpuszczalnosc wzorowa
Dzialanie zawiodlem sie na produkcie nie czulem swedzenia pompa taka sama jak zawsze na treningu pobudzenie srednie podobnie jakbym zjadl 400mg kofeiny po treningu bylem zmeczony ale nie bylem spiacy. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
triple_ex
SOGI: 765
MASTER Natural Freak
test: PowerXsport
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1759
|
Wysłany: Pią Paź 01, 2010 3:40 pm
|
|
|
Dzis wyprobowalem Meso ( dzieki Nrw ) walnalem od razu cala probke ( 15g )
smak rewelka, podobny do storma ale nie taki mulacy
rozpuszczalnosc wzorowa
nie bylo zadnego mrowienia kompletnie nic
pompa na treningu, ja bylem zadowolony aczkolwiek dzis byl moj pierwszy trening od ponad tygodnia, ale zyly powychodzily co jest u mnie raczej rzadko spotykane ze wzgledu na bf
Pobudzenie dla mnie super, nie moglem usiedziec w miejscu, skracalem przerwy i byl duzy apetyt na ciezary.
Po treningu nie jestem zmeczony, ale siedzac tu teraz i piszac ten komentarz troche mną trzesie xD
reasumujac:
jak bedzie dobra cena a przypuszczam ze bedzie to kupie bo produkt jak najbardziej odpowiedni dla mnie |
_________________ ' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
vlk
SOGI: 314
zawodowiec
Pomógł: 3 razy Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 397
|
Wysłany: Sob Paź 02, 2010 8:55 pm
|
|
|
dostalem i dziekuje bardzo
zjadlem
zanim opisze dzialanie musze dodac
1. wersji meso nie jadlem
co gorsza jade na ECA od 3 tygodni. bylo ryzyko ze nic mnie nie ruszy
meso... betke czulem w ryju juz w czasie picia. smak mily, nie wykreca jak inne tego typu wynalazki. jakies 15 minut po lyknieciu pojawila sie mila battle fury:). pobudzenie zmieszane z koncentracja. mile i to bardzo, ale bez jakis wariactw
trening. poszly nogi. mam je okrutnie slabe, ale skatowalem je tak jak moglem. w czasie treningu wsio bylo ok. kolejne serie szly bez problemu, pocilem sie jak zazynane prosie, ale wszystko bylo spoko. nie potrzebowalem wiele czasu na odpoczynek miedzy seriami
pierwsze problemy pojawily sie po treningu. nie czulem zmeczenia, ale z trudem wlazilem po schodach. nogi byly chyba tak skatowane, ze z trudem sie podnosily. czulem sie ok, ale jednoczesnie prawie potykalem na stopniach.
trening mialem w czwartek. teraz z trudem sie ruszam. zakwasy sa masakryczne. nie pamietam kiedy takie mialem poprzednio. |
_________________ body-factory.pl |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
SpAiro_
SOGI: -8664
MASTER OF HARDCORE
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 2891 Skąd: Obecnie IRL
|
Wysłany: Nie Paź 03, 2010 4:20 pm
|
|
|
SMAK: 8/10
ROZPUSZCZALNOŚĆ: 10/10
DZIAŁANIE: 8/10
Nie było już takiego rozpierdolu jak przy wcześniejszej wersji, ale to na plus - podoba mi się ten stack |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
donpitbull
SOGI: 3289
MASTER
Pomógł: 11 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Posty: 1651
|
Wysłany: Pon Paź 04, 2010 9:21 pm
|
|
|
Dzięki za możliwość przetestowania nowego Mesomorpha .
Pierwszej wersji nie jadłem.
Smak: Winogronowy w 200ml wody: smak kwaśny i czuć delikatną gorycz. Lepszy niż HP, Nox Pump, Clout, a trochę gorszy od Vyo-Tech-Nitrobolic, Storma.
Ocena: 6/10
Rozpuszczalność: Rewelacja. Szybko się rozpuszcza bez użycia shakera.
Ocena: 10/10
Działanie: już po 10min czułem delikatne mrowienie na całym ciele, 10-15min po spożyciu czułem się już ładnie pobudzony i nakręcony na trening. Do połowy treningu musiałem się powstrzymywać od za krótkich przerw między seriami. Dziś wypadł dzień klatki, robiony na dużych ciężarach i małej ilości powtórzeń. Mimo, że do każdego ćwiczenia dorzuciłem parę kg, to ciężar wydawał się lekkim i mało się męczyłem. Po treningu zero negatywnych objawów.
Ocena: 9/10
Ogólnie jestem jakiś rok bez wszelakich odżywek/pobudzaczy i szybko poczułem działanie Meso. Jak dla mnie pobudzenie było bardzo dobre, na początku nawet trochę za duże, ale to pewnie przez to, że się od takich substancji odzwyczaiłem. Trochę więcej Beta-alaniny i byłby idealny stack dla mnie.
Parę zdjęć:
- zaraz po wsypaniu
- po paru machnięciach łyżką
- po wypiciu |
_________________ Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
primoinfo
SOGI: 1916
zawodowiec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 25 Gru 2008 Posty: 368
|
Wysłany: Wto Paź 05, 2010 5:24 pm
|
|
|
Dzieki za probke. Zjadlem pol porcji, druga polowe dalem koledze.
Beta alanine czuc juz podczas picia na wargach i po 10-15 minutach na calym ciele mrowienie.
Pobudzenie akuratne, bez skokow cisnienie, zatykania w plucach - smialo mozna cwiczyc .
Jednie co nie przypadlo mi do gustu to smak, po rozrobieniu z woda bylo bez smakowe i mdle.
Oceniam pozytywnie, jesli bede mial kiedys mozliwosc zapewne sprobuje cale opakowanie.
Pierwszej wersji nie jadlem, czeka ciagle w szafce cala zbrylona porcja na stestowanie. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
f.h.boltos
SOGI: 2271
zawodowiec Szpekulant
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 23 Gru 2009 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro Paź 06, 2010 8:20 pm
|
|
|
dzięki za próbkę (dostałem poza konkursem)
nie będę się tu powtarzał
dla mnie pół porcji wystarczyło ponieważ od miesiąca jestem całkowicie off
wytrzymałość super po 1,5 godz wyszedłem a mógłbym ćwiczyć 3
pobudzenie i chęci do treningu także na duży plus
pompa średnio bez szału ale to akurat mi odpowiada,
jestem zadowolony bardzo,
muszę jednak dojeść wcześniej pół puszki starego meso i na
pewno zaopatrze się w nową wersję, |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|