Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość
donpitbull

SOGI: 3289

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 1651
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 6:17 pm   Arginina - czy trzeba uważać  

Arginina przedstawiana jest jako suplement niemal doskonały: obniża ciśnienie tętnicze, zmniejsza ryzyko zawału serca, przyspiesza gojenie ran, zwiększa przyrost beztłuszczowej masy ciała itd.
Ale jaka jest prawda???

Co to jest L-arginina?
L-Arginina, inaczej kwas 2-amino 5-guanidynowalerianowy - to aminokwas endogenny, czyli taki, który może być wytworzony przez nasz organizm z innych związków.
Organizm nie potrzebuje więc dostarczania tego aminokwasu z pożywieniem!
Można powiedzieć, że arginina występuje w całym naszym organizmie, jest cegiełką budującą nasze białka.

Z biegiem lat badacze odkryli, iż arginina pełni bardzo ważną rolę:
Po raz pierwszy arginina została wyizolowana z pestek łubinu w 1886 roku.
W 1930 roku W.C. Rose określa, że jest ona składnikiem naszego organizmu.
W 1932 Krebs odkrywa, że pełni ważną rolę w cyklu ornitynowym.
W 1940 roku Foster wzmiankuje, że arginina pełni ważną rolę w syntezie kreatyny - związku niezbędnego do przechowywania energii w mięśniach.
Lata 50 i 60 ubiegłego stulecia przynoszą wyniki badań, wskazujące, że arginina jest aminokwasem endogennym (non- essential).
Okazuje się, że nie jest tak jednak u dzieci i osób ciężko chorych, u których niezbędne jest dodatkowe spożycie tego aminokwasu wraz z pożywieniem.
Później wychodzi na jaw, że arginina zużywana jest przez wiele różnych komórek, pełni m.in. rolę w odpowiedzi immunologicznej i neurotransmisji.

Czy wiesz, że z argininy powstaje tlenek azotu?
Produkty powstające z argininy to m.in. substancje sygnałowe komórek: tlenek azotu, kwas glutaminowy (który może zostać przekształcony w GABA - kolejny związek sygnałowy) oraz agmatyna.

Tlenek azotu (NO) jest cząsteczką powodującą m.in.:
- rozkurcz mięśni gładkich naczyń, a co za tym idzie, spadek ciśnienia tętniczego i zmniejszenie ryzyka zawału serca
- zwiększającą odporność organizmu, pełni rolę w komunikacji makrofagów i komórek śródbłonka
- zwiększa efektywność wysiłku i poziom wydzielania hormonów.

Pierwsze wyniki badań suplementacji argininą
Naukowcy byli naprawdę podekscytowani, w końcu znaleźli związek, który pomógłby milionom osób z nadciśnieniem.
Pierwsze wyniki badań suplementacji argininą potwierdzały wszystkie początkowe założenia - a więc sukces!!
Światowe koncerny farmaceutyczne i producenci suplementów rzucili się na ten aminokwas i zaczęli go sprzedawać w swoich preparatach używając wyników badań jako oręże w walce o konsumenta.
Jednak kolejne badania naukowe zaczęły rzucać cień na argininę.
Dłuższa suplementacja zupełnie odwracała jej efekt i zaczynała szkodzić.

Co się działo przy dłuższym podawaniu argininy?
Dziś już wiemy, że w organizmie są dwa enzymy produkujące tlenek azotu.
Pierwszy z nich cNOS, występuje w formie aktywnej przez cały czas i to on syntetyzuje małe ilości NO mające pozytywny efekt opisywany w badaniach jednorazowej dawki.
Problem pojawia się, gdy zaczynamy suplementować argininę częściej niż jednorazowo, wystarczy nawet kilka dawek w kilka dni.
Wtedy organizm włącza mechanizm obronny i uaktywnia się drugi enzym iNOS.
iNOS również produkuje NO jednak w znacznie większych ilościach.
W całej biologii jest tak, że różne dawki tego samego związku mogą mieć zupełnie różne efekty dla organizmu.
Podobnie jest z argininą.
W dalszej części posta dowiesz się, dlaczego suplementacja argininą jest wręcz niebezpieczna dla Twojego zdrowia.

Suplementacja argininy - cała prawda?
Badania nad rolą argininy w organizmie trwają od około 25 lat i kolejne wyniki są coraz bardziej zaskakujące.
W latach 80’ mówiło się o odkryciu cudownego aminokwasu.
Dziś podchodzi się do tego coraz bardziej sceptycznie.
Ze względu na szeroki profil działania argininy, trzeba kontrolować szereg wielu czynników, by nie zaszkodzić osobie ją spożywającą.
Poniżej przedstawiam zakres działania argininy, który jest wykorzystywany przez producentów w reklamach ich produktów:
- prekursor w syntezie tlenku azotu, prowadzi do obniżenia ciśnienia krwi, zwiększenia elastyczności błon, zwiększa ilość substancji odżywczych we krwi, przyspiesza regenerację po wysiłku i zwiększa masę mięśniową
- stymuluje wydzielanie hormonu wzrostu
- zwiększa odporność organizmu
- skraca czas gojenia się ran
- zmniejsza ryzyko chorób serca, w tym zawału
- zmniejsza tłuszczową masę ciała
- zwiększa czułość na insulinę
- zwiększa erekcję, polepsza spermatogenezę
- przyspiesza cyrkulację krwi w organizmie
- działa jako przeciwutleniacz
- chroni nerki

Czy arginina przyspiesza gojenie się ran? Czy skraca okres rekonwalescencji przy złamaniach, stłuczeniach i oparzeniach?
Można powiedzieć, że od momentu, gdy odkryto, że arginina przyspiesza regenerację, to zaczęła ona robić zawrotną karierę w dietetyce.
Arginina jest bardzo silnym związkiem przyspieszającym rekonwalescencję.
Dawki na poziomie 3-5 gram dziennie argininy pomagają regenerować kości i przyspieszają gojenie się skomplikowanych ran.
W jednym z badań udowodniono, że arginina podawana z n-3 kwasami tłuszczowymi pomaga znacznie zmniejszyć powierzchnię oparzeń i obniża ryzyko ich zakażeń.
Arginina jest ponadto pomocna w rekonwalescencji osób skrajnie wychudzonych. W szybki sposób sprzyja w osiągnięciu pożądanej masy ciała.

Czy arginina zwiększa produkcję hormonu wzrostu?
Pierwsze wyniki badań sugerowały, że arginina zwiększa wydzielanie hormonów takich jak: insulina, hormon wzrostu, prolaktyna i glukagon.
Dziś wiemy, że nie zwiększa ich wydzielania tylko je reguluje.

Hormon wzrostu nazywany jest czasami hormonem młodości, ze względu na cechy takie jak:
- opóźnia starzenie
- przyspiesza redukcję tłuszczowej masy ciała
- podnosi beztłuszczową masę ciała
- przyspiesza regenerację.

Zwiększona suplementacja argininy (30g dziennie) w kolejnych badaniach nie prowadziła do zwiększenia poziomu hormonu wzrostu.
Po pierwszych dniach suplementacji poziom ten spadł. Natomiast w następnych podniósł się do poziomu fizjologicznego.
Suplementacja argininą nie tylko nie pomogła badanym w odmłodzeniu, odchudzeniu i zdobyciu lepszego samopoczuciu, lecz wręcz rozchwiała ich gospodarkę hormonalną!

Czy arginina polepsza regenerację po wysiłku, zwiększa ukrwienie mięśni i czy zwiększa wytrzymałość organizmu na duży wysiłek?
Arginina jest szeroko reklamowana jako suplement dla sportowców mający poprawiać wyniki w uprawianych dziedzinach sportu.
No cóż i na tym polu muszę rozwiać naiwne nadzieje na łatwy sukces.
Niestety nie mam dobrych wieści!
Aczkolwiek pierwsze fakty jak to zwykle bywa były bardzo zachęcające.
Producenci suplementów i odżywek trąbią: arginina zwiększa syntezę hormonu wzrostu, IGF-1, rozszerza naczynia krwionośne, zwiększa retencję azotu, przyspiesza regenerację itd.
Owszem suplementacja argininą może prowadzić do takich efektów…
Ale tylko i wyłącznie przy jednorazowym jej podaniu!
Efekty te są chwilowe i na dłużej się nie utrzymują! Nie można ich osiągnąć suplementując argininę na stałe!
Wiąże się to z czynnikami które już opisałem - zwiększona ilość argininy podawana długotrwale zwiększa aktywność iNOS.
Daje to efekty odwrotne do oczekiwanych: nie rozszerza naczyń krwionośnych, nie wzmaga transportu składników odżywczych, nie zwiększa poziomu GH i IGF-1.
Długotrwała suplementacja argininą (10g/3x dzień; 3g/3x dzień przez 10-14 dni) nie daje żadnych pozytywnych efektów ani u maratończyków, ani u osób ćwiczących na siłowni!
Pomimo, że wcześniej otrzymywali argininę przez 10 dni maratończycy nie byli ani trochę bardziej wytrzymali podczas maratonu.
A co z fanami przerzucania żelaza?
Badani wyciskali sztangę na ławce, oraz ćwiczyli sztangielkami bicepsy.
Zaraz po wykonaniu ćwiczeń sprawdzano poziom ukrwienia mięśni.
Pomimo spożycia argininy poziom ten niczym się nie różnił od osób, które przed treningiem otrzymały glukozę.
Zapamiętaj!
Arginina niewiele pomoże osobom ćwiczącym, poza klasycznym wypraniem kieszeni.

Czy L-arginina obniża ciśnienie i obniża ryzyko zawału serca?
Pytanie wiąże się bezpośrednio z tematem: tlenek azotu jako potężny związek sygnałowy.
Hipotetyczne pytanie wydaje się być słuszne, gdyż arginina jest prekursorem tlenku azotu, a związek ten sam w sobie rozszerza naczynia krwionośne, obniża ciśnienie i zwiększa elastyczność tkanek.
Hipoteza ta sprawdza się jedynie przy krótkotrwałej, jednorazowej dawce argininy!
Tym razem wyniki badań z długotrwałym podawaniem argininy i jej wpływu na układ krążenia okazały się być szokujące!!
Steven P. Schulman ze współpracownikami badał jak arginina wpływa na osoby zagrożone zawałem serca.
Spodziewano się poprawy zdrowia. Z całą pewnością nikt nie przypuszczał, że może dojść do zgonów osób biorących argininę!
Badana grupa to 153 osoby, którym podawano 3g argininy/ 3x dziennie.
Badań nie dokończono, gdyż w ich trakcie zmarło aż 6 osób, które były suplementowane argininą!!!
Po tym nieszczęśliwym fakcie naukowcy natychmiast podjęli decyzję o wstrzymaniu badań.
Niekorzystny wpływ na serce i układ naczyniowy potwierdziły badania Romero.
Badano 100 osób (podawano 3g argininy/3x dziennie). Wyniki wykazały, że większa ilość argininy powoduje zwiększenie aktywności iNOS oraz arginazy co prowadzi zamiast do uelastycznienia błon, to do usztywnienia ścian naczyń i zwiększenia ryzyka zawału!
Jeszcze inne badania wskazują, że suplementacja argininą prowadzi do zwłóknienia i obniżenia elastyczności mięśnia sercowego, przerostu lewej komory serca a i spadku wydajności mięśnia sercowego w trakcie badań. Te badania także musiały zostać przerwane!
Krótkotrwała suplementacja miała pozytywny wydźwięk, natomiast długotrwała tragiczny.
Zapamiętaj!
Arginina obniża wydajność mięśnia sercowego, zwiększa ryzyko zawału i nie obniża ciśnienia krwi!!

Czy L-arginina działa ochronnie na układ moczowy?
L-arginina przy dłuższym czasie stosowania okazuje się być toksyczna dla nerek.
W jednym z badań podawano L-argininę szczurom.
Po 40 dniach, w grupie w której podawano L-argininę śmiertelność wyniosła 50% (z 18 szczurów przeżyło tylko 9).
Natomiast w grupie kontrolnej, w której podawano zwykłą dietę śmiertelność wynosiła 0%!
Zaobserwowano, że w trakcie suplementacji argininą doszło do zwłóknień nerek.
W innym badaniu dowiedziono, że arginina zmniejsza przepuszczalność nerek dla makrofagów, tym samym zmniejsza się odporność nerek na zakażenia.
Pozytywne działanie argininy (jednorazowe podanie argininy sugerowało poprawę funkcji nerek) zostaje zniesione przez zbyt dużą ilość NO.
Zapamiętaj!
Żadna osoba, która ma problemy z nerkami, lub każdy kto chce dbać o swoje zdrowie, nie może pomijać niekorzystnego wpływu argininy na nerki!

Czy L-arginina działa jako przeciwutleniacz?
L - arginina okazała się być dobrym i silnym przeciwutleniaczem, szczególnie po treningu.
Zmniejsza liczbę wolnych rodników w organizmie, co pomaga w szybszej regeneracji po wysiłkowej.
Jednakże działanie argininy jako przeciwutleniacza nie jest szczególnie wybitne i lepiej jest wypić zwykłą zieloną herbatę, niż łykać L-argininę.
Wyjdzie to nie tylko taniej ale i na zdrowie.

Czy L-arginina pomaga obniżyć tłuszczową masę ciała?
Nie ma badań potwierdzających, że długotrwała suplementacja argininą pomaga w odchudzaniu.

Czy L -arginina jest bezpieczna?
Po odpowiedziach na wcześniejsze pytania widać, że arginina nie jest obojętna dla zdrowia.
Nasz organizm w sytuacji gdy dysponuje nadwyżką argininy uruchamia różne szlaki metaboliczne.
Początkowo syntetyzuje małą ilość tlenku azotu poprzez cNOS, później zaczyna produkować coraz więcej NO poprzez iNOS.
Zbyt duża ilość NO wręcz odwraca całe działanie argininy do góry nogami.
Zamiast obniżać, podwyższa ciśnienie, zamiast nadawać elastyczność ścianom naczyń krwionośnych, usztywnia je, zamiast chronić przed zawałem, przyspiesza go i działa szkodliwie na nerki.
Arginina ponadto zwiększa kwasowość w żołądku. Dzieje się to poprzez stymulację produkcji gastryny i może nasilać problemy z układem trawiennym.
Arginina może wpływać na zmiany stężenia potasu, szczególnie u osób chorych na wątrobę.
Wszystkie osoby biorące leki wpływające na stężenie potasu (np. leki obniżające ciśnienie, moczopędne) w organizmie powinny szczególnie unikać suplementów z argininą!
Arginina zwiększa poziom glukozy we krwi co jest szkodliwe dla cukrzyków.

Podsumowanie
Dzisiejszy stan wiedzy nakazuje być bardzo ostrożnym przy suplementacji argininą.
Moim zdaniem wręcz powinniśmy unikać jej jako suplementu!
Naturalne ilości tego aminokwasu, które znajdziemy w pożywieniu w zupełności nam wystarczą.
Nie warto wydawać pieniędzy, a przede wszystkim nie warto narażać swojego zdrowia stosując suplementy z argininą!
Według aktualnej wiedzy korzyści z podawania argininy może odnieść tylko bardzo niewielka liczba osób i głównie chodzi tutaj o osoby skrajnie wyniszczone pozostające pod stałą opieką medyczną.

Przypisy:
1. http://www.meduzo.pl/arginina/
_________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
 
 
       
bezimienny 

SOGI: 1394

MASTER


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 2101
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 6:36 pm     

Nie ma żadnych rzetelnych badań potwierdzających jakiś pozytywny efekt argininy przy treningu siłowym.
 
 
       
donpitbull

SOGI: 3289

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 1651
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 6:50 pm     

A o negatywnych skutkach jest sporo badań jak widać.
_________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
 
 
       
slayerek 

SOGI: 3348

profesjonalista

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 868
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 7:09 pm     

dosc interesujace...
 
 
       
SpAiro_

SOGI: -8664

MASTER
OF HARDCORE


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 2891
Skąd: Obecnie IRL
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 8:47 pm     

Art z przed dwóch lat, może coś się już zmieniło ? Tzn jakieś badania porobili ?
 
 
       
donpitbull

SOGI: 3289

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 1651
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 9:05 pm     

Ale nie wiem, co by miało się zmienić? Wykazało negatywny wpływ na organizm w badaniach, a przez 2 lata fizjologia człowieka się nie zmieniła. A tych badań robiono na prawdę dużo jak widać.
_________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
 
 
       
mały666 

SOGI: 1058

MASTER

Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1130
Skąd: łódź
  Wysłany: Nie Lut 13, 2011 9:57 pm     

kurwa,a ja zawsze polecalem arginine na obnizenie cisnienia na koksie :???:
 
 
       
666

SOGI: 592725

z piekła rodem

Pomógł: 69 razy
Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 8178
  Wysłany: Wto Lut 15, 2011 11:26 pm     

to po czym mi sie chce spac jak ja lykne , fakt aakg nie l ke zwykla. Nie czulem nigdy dzialania l arginiy samej. HCL tak , aakg tak , nitrate jak najbardziej. To jak te badania wsakzuja to wszyscy by wlasciwie juz niezyli stosujacy suple. eee nie do konca 100% to jest pewne.
Fakt drugi przy 30g aagk napeczniala mi kichawa jak przy Viagrze :-) , a nie skorzystalem z urokow sexu co moze bylo bledem.
Ja zawsze staram sie patrzec na badania z dystansem. Od kad pamietam jedne badania wychodza a zaraz nastepne i im przecza.

Nie zmienia faktu tez to ze artykul ciekawy jest :-)
_________________
Power X Sport Team
 
 
       
olek7881 

SOGI: 30026

MASTER

Pomógł: 21 razy
Wiek: 37
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 2730
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 4:21 pm     

Alfa-ketoglutaran argininy to sól uformowana z dwóch cząsteczek: aminokwasu argininy i jednej cząsteczki alfa-ketoglutaranu. Z powodu domniemanego wpływu AAKG na syntezę aminokwasów i dostępność białek, wielu sportowców stosuje suplementację AAKG jako sposób na rozwój masy mięśniowej i siły, choć dowody na jej skuteczność są dość ograniczone.

AAKG używana jest w leczeniu pacjentów z oparzeniami, po operacji, niedożywionych oraz z innymi dolegliwościami. Choć dokładne działanie mechanizmu jest nam nieznane, AAKG obniża katabolizm (rozpad) białek mięśniowych i/lub zwiększa syntezę białek, przyspieszając także gojenie ran. AAKG może sprzyjać wydzielaniu hormonów anabolicznych, takich jak insulina czy hormon wzrostu, oraz poprawia metabolizm aminokwasów (glutaminy i argininy), co być może tłumaczy niektóre ustalenia kliniczne.
Arginina jest prekursorem tlenku azotu oraz poliamin – metabolitów biorących udział w szeregu reakcji metabolicznych. Suplementacja AAKG u pacjentów po operacjach wywołała zwiększanie procesów anabolicznych poprzez sprzyjanie wydzielaniu hormonu wzrostu i insuliny. Ich pośrednie metabolity (glutamina i prolina) także mogą mieć korzystne oddziaływanie na proces leczenia pourazowego. W badaniach na zwierzętach stwierdzono, że suplementacja AAKG zwiększa poziom argininy i glutaminy w mięśniach szkieletowych oraz poprawia działanie układu odpornościowego w porównaniu do zwierząt nieotrzymujących takiej suplementacji. Immunomodulacyjne właściwości AKG sugerują, że może ona zwiększać możliwości obronne systemu immunologicznego, szczególnie podczas kontuzji lub w stanie dużego stresu.
Alfa-ketoglutaran to kolejny ważny składnik biologiczny, używany przez organizm do tworzenia łatwowykorzystywalnej energii z węglowodanów, tłuszczów i białka. Łączy się także z amoniakiem, tworząc kwas glutaminowy, prekursor glutaminy. AAKG stymuluje produkcję tlenku azotu. Tlenek azotu (NO) działa jako główna cząsteczka sygnalizacyjna w ludzkim organizmie, wywołując i kierując złożoną siatką procesów wewnątrz ciała. Reguluje między innymi przepływ krwi, skurcze mięśni, sygnalizację nerwów i wzrost mięśni. Rozszerzanie naczyń krwionośnych wywołane przez tlenek azotu może być korzystne w leczeniu dusznicy, nadciśnienia, chorób serca i zaburzeń natury seksualnej – zaś jego najbardziej odczuwalnym dla kulturystów aspektem jest wywoływanie uczucia „pompy”. Kwestią sporna jest to, czy jest to efekt wyłącznie kosmetyczny, czy też ma wpływ na hipertrofię mięśniową, ale faktem jest, że stwierdzono, iż tlenek azotu sam w sobie może zwiększać tempo syntezy białek.
Suplementacja AAKG (15 g dziennie przez 5 miesięcy) zwiększyła tempo wzrostu u małych dzieci. Podniosła ona poziom hormonów anabolicznych oraz metabolitów aminokwasów, w tym IGF-1 (insulinopodobnego czynnika wzrostu – 1), glutaminy i glutaminianu. W innym badaniu, przeprowadzonym na zdrowych mężczyznach, podawanie 10 g AAKG dziennie zaowocowało podniesieniem poziomu insuliny (innego hormonu anabolicznego) o 20–30%, czego nie zaobserwowano podczas podawania samej argininy lub samego alfa-ketoglutaranu.

Badanie laboratoryjne wykazało, że AAKG wywołuje gwałtowny wzrost ludzkich fibroblastów – komórek przypominających komórki włókien mięśniowych. Efekt ten zależy od podanej dawki, co oznacza, że procesy anaboliczne narastają wraz ze zwiększanie podawanej dawki AAKG (ale nie przy zwiększaniu dawek argininy lub alfa-ketoglutaratanu).

W jednym z badań, antykataboliczne efekty podawania AAKG sprawdzono na 14 pacjentach, z rozległymi obrażeniami, znajdujących się w stanie katabolicznym i hipermetabolicznym. W grupie otrzymującej 20 g AAKG dziennie zaobserwowano znaczące poprawienie bilansu białkowego, a także zwiększenie poziomu insuliny, hormonu wzrostu i wolnych aminokwasów (glutaminy, proliny oraz argininy) we krwi w porównaniu do pacjentów nieprzyjmujących AAKG.

1. Cochard A., Guilhermet R., Bonneau M., Plasma growth hormone (GH), insulin and amino acid responses to arginine with or without aspartic acid in pigs, Effect of the dose, Reprod Nutr Dev May-Jun; 38 (3): 331-43 (1998).
2. Jeevanandam M., Petersen S.R., Substrate fuel kinetics in enterally fed trauma patients supplemented with Arginine alpha ketoglutarate, Clin Nutr Aug; 18 (4): 209-17 (1999).


art kolesia fajny pod temat :-P

chyba warto odkopac,ciekawe :oops:
_________________
R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl
 
 
       
olek7881 

SOGI: 30026

MASTER

Pomógł: 21 razy
Wiek: 37
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 2730
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 4:42 pm     

Arginina nie wpływa na produkcję tlenku azotu


Aminokwas arginina jest konieczny do utrzymania zdrowia metabolicznego, ponieważ pomaga regulować produkcję tlenku azotu (NO), związku, który kontroluje przepływ krwi w naszym organizmie. NO jest związkiem niezbędnym dla utrzymania prawidłowego przepływu krwi i funkcji seksualnych, utrzymania stałego poziomu dostarczenia hormonów i paliwa do mięśni, natlenienia tkanek i ogólnego poziomu energii. Organizm produkuje tlenek azotu z tlenu i argininy oraz cytruliny, aminokwasu endogennego. Chińscy naukowcy odkryli, że krótko trwałe zażywanie argininy (6 g dziennie przez 3 dni) zwiększa poziom argininy i cytruliny we krwi, ale nie wywiera żadnego efektu na poziom tlenku azotu czy wydatkowanie energii w trakcie powtarzanego sprintu na rowerze stacjonarnym. Naukowcy doszli do wniosku, że arginina nie jest efektywnym związkiem, który mógłby polepszać kondycję lub zwiększać ilość tlenku azotu u trenujących sportowców.
(Journal Nutritional Biochemistry, w druku; opublikowane w internecie, wrzesień 2008)
_________________
R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl
 
 
       
olek7881 

SOGI: 30026

MASTER

Pomógł: 21 razy
Wiek: 37
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 2730
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 4:45 pm     

Terapia l-argininą


Arginina to istotny aminokwas potrzebny do syntezy białek, aminokwasów, fosforanu kreatyny (ważnego związku magazynującego energię w mięśniach) i tlenku azotu (z ang. nitric oxide, w skrócie NO), związku kontrolującego przepływ krwi. NO to substancja rozreklamowana jako cudowny środek budujący mięśnie, niesłychanie popularna wśród kulturystów i sportowców podnoszących ciężary. David Coman i jego koledzy z The Royal Children’s Hospital w Melbourne w Australii dokonali przeglądu literatury i wyczytali, że arginina podwyższa produkcję tlenku azotu i kreatyny, pomaga usuwać toksyczny amoniak, oraz zwiększa sygnalizację komórkową w układzie nerwowym. Dla niektórych ludzi zażywanie tego suplementu może być niebezpieczne. Podawanie l-argininy zaraz po zawale mięśnia sercowego, nie poprawia funkcjonowania serca i jest związane z podwyższonym ryzykiem przedwczesnego zgonu. Przedawkowanie argininy może nadmiernie rozszerzyć naczynia krwionośne, obniżyć ciśnienie krwi i wywołać intoksykację wodną. Z drugiej strony zażywanie tego związku może pomóc w zachowaniu prawidłowej gęstości kości, zapobiega zniszczeniom wywołanym przez wolne rodniki (wysoce reaktywne cząsteczki chemiczne wytwarzane w trakcie reakcji metabolicznych związane ze starzeniem i z chorobami), obniża ciśnienie krwi, poprawia funkcjonowanie nerek, aktywność seksualną i zwiększa poziom hormonu wzrostu i testosteronu we krwi. Kilka długoterminowych badań pokazało, że l-arginina poprawia stan pacjentów w chorobach układu krążenia i astmie. Suplement ten działa najlepiej u ludzi borykających się z problemami układu naczyniowego. Bezpiecznie można zażywać dawkę 3–8 g dziennie. (Clinical Nutrition, w druku, opublikowano online, lipiec 2008)
_________________
R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl
 
 
       
michal29

SOGI: 350

świerzak

Dołączył: 16 Sty 2010
Posty: 150
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 5:33 pm     

Wg mnie te badania są jakieś lipne. Moze testowali arginine z olimpu i dlatego nie było zadnych pozytywów :lol:
Ja na argininie mam zawsze zwiększoną motywację do treningów, podwyzszona agresje (treningową) i dosyc duzą pompę (mimo że rzadko wychodzę ponad 4-6 powtorzen w ciwczeniach)

a i o co chodzi z tą bezpieczna dawką? jak brałem stałą dawkę przez miesiąc między 15 a 20 gram i zyje :lol:

Moim zdaniem takie badania są często z dupy wzięte, lepiej kupić sobie puszke argininy i samemu sie przekonac czy działa czy nie :-)
 
 
       
olek7881 

SOGI: 30026

MASTER

Pomógł: 21 razy
Wiek: 37
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 2730
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 6:02 pm     

Arginina podnosi wydolność tlenową u osób z chorobami serca

L-arginina podnosi poziom kilku hormonów regulujących metabolizm (np. hormonu wzrostu, insuliny i adrenaliny) oraz zwiększa poziom tlenku azotu, co przekłada się na zwiększenie przepływu krwi. Jeszcze do niedawna tlenek azotu (NO) znany był tylko jako jeden ze związków zanieczyszczających środowisko, pochodzący z rur wydechowych samochodów i kominów elektrowni. Około 20 lat temu naukowcy odkryli, że jest on bardzo ważnym związkiem sygnałowym w naczyniach krwionośnych, regulującym przepływ krwi. Prawidłowa produkcja NO jest kluczowa dla dowolnego procesu w organizmie wymagającego przepływu krwi. Tlenek azotu pomaga w leczeniu ran ciętych, otarć i uszkodzeń mięśni, ścięgien i wiązadeł. Zapobiega także arteriosklerozie (twardnieniu arterii), zaburzeniom erekcji i cukrzycy. Tak zwane boostery azotowe obecne na rynku mają zwiększać przepływ krwi oraz hipertrofię mięśniową. L-arginina, używana do produkcji syntazy NO (enzymu zaangażowanego w produkcję NO), to najważniejszy składnik tych suplementów. Przyjmowanie L-argininy poprawia działanie śródbłonka – wyściółki komórek naczyń krwionośnych, które wytwarzają NO. Liczne badania potwierdzają poprawę funkcjonowania naczyń krwionośnych i wydolności tlenowej pod wpływem suplementacji NO u osób z chorobami układu sercowo-naczyniowego. (Current Opinions Clinical Nutrition Metabolic Care, 10: 46-51, 2007).
_________________
R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl
 
 
       
olek7881 

SOGI: 30026

MASTER

Pomógł: 21 razy
Wiek: 37
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 2730
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 6:04 pm     

L-Arginina nie zwiększa krążenia krwi w mięśniach podczas treningu siłowego


L-Arginina jest ważnym aminokwasem, który zwiększa uwalnianie tlenku azotu (NO) przez komórki wyściełające naczynia krwionośne. Podniesienie poziomu tlenku azotu może zwiększać krążenie krwi w mięśniach podczas ćwiczeń i zmniejszać twardość arterii, co zwykle następuje po treningu siłowym. Bo Fernhall wraz z uczonymi z University of Illinois podali grupie badanych przed treningiem górnych partii ciała 7g L-Argininy lub placebo. Trening siłowy spowodował typowy efekt „pompy” w ćwiczonych mięśniach, zwiększony obwód ramienia, szybsze krążenie i sztywność w aorcie (duża tętnica wychodząca z serca). L-Arginina nie miała wpływu na odpowiedź organizmu poza zwykłymi reakcjami na trening.
(„Medicine Science Sports Exercise” 2009, 41, s. 773–779)
_________________
R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl
 
 
       
olek7881 

SOGI: 30026

MASTER

Pomógł: 21 razy
Wiek: 37
Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 2730
  Wysłany: Śro Cze 15, 2011 6:05 pm     

beka w chuj z tych badan,tez mam wrazenie,ze etstowane sa suplementy muscle techa do tych wszystkich badan lokurvaa

wie ktos jak to jest,np badaja HMB i biora od byle jakiego producenta czytaj olimpu,akurat przyklad polewkowy ehhehe ;)

Arginina obniża ciśnienie krwi i stymuluje jej przepływ

Arginina to aminokwas, który cieszy się popularnością wśród kulturystów, ponieważ stymuluje hormon wzrostu i produkcję tlenku azotu. Hormon wzrostu promuje hipertrofię mięśni i zasila metabolizm, a tlenek azotu poprawia przepływ krwi przez naczynia krwionośne. Arginina może także redukować ciśnienie krwi. W trakcie badania polskich mężczyzn cierpiących na lekkie nadciśnienie odkryto, że podawanie L-argininy przez 4 tygodnie (od 6 g do 12 g dziennie) obniżało skurczowe i rozkurczowe ciśnienie krwi o 2–6 milimetrów słupka rtęci (1–3%). Suplement działa prawdopodobnie poprzez poprawę zdrowia komórek wyściełających arterie oraz poprzez zwiększenie ich zdolności uwalniania tlenku azotu.

L-arginina może być dobrym suplementem dla kulturystów i innych sportowców trenujących z ciężarami, ponieważ stymuluje przepływ krwi, obniża jej ciśnienie oraz zwiększa poziom hormonu wzrostu.

(„Medicine Science Monitor”, 16: CR266–271, 2010)

Suplementy zawierające L-argininę mogą powodować zapalenie trzustki


Wielu kulturystów bierze aminokwasy w czystej postaci, np.: argininę, leucynę, izoleucynę, walinę, aby pobudzić syntezę białek oraz zapobiec wyczerpaniu aminokwasów w organizmie po treningu. Kilka badań wykazało, że dostarczanie jednego rodzaju aminokwasu w nadmiernych ilościach może zakłócać syntezowanie się białek. W eksperymencie przeprowadzonym na Uniwersytecie Minnesota dowiedziono, że wysoki poziom L-argininy może spowodować zapalenie trzustki. Symptomami takiego stanu są silne bóle brzucha, które promieniują na plecy. Łagodne przypadki zapalenia trzustki łatwo się leczy, natomiast te ciężkie mogą być śmiertelne. L-arginina powoduje powstanie związku chemicznego, który jest toksyczny dla trzustki. Dlatego też branie L-argininy w nadmiernych ilościach ma odwrotne do zamierzonych skutki. Co więcej, wykazano, że suplementy z przeciwutleniaczami zapobiegają powstaniu toksycznych związków. („American Journal Physiology Gastrointestinal Liver Physiology”, 294:G1452, 2008) :573: o1yw3
_________________
R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,26 sekundy. Zapytań do SQL: 11