Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
666
SOGI: 592725
z piekła rodem
Pomógł: 69 razy Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 8178
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 11:08 am
|
|
|
mozna wrzucac linki przecierz...
to juz sie zgubilem w tym wszystkim , czyli , nie je sie sniadania w okresie redukcji ?
a w czasie budowania masy/formy , trzeba jesc?
Bo jakos mi sie to nie uklada .... |
_________________ Power X Sport Team |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
infernal20
SOGI: 53
świerzak
Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 47
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 11:59 am
|
|
|
Ja pierdole jaka jest różnica między tymi zdjęciami po jakim czasie one zostały wykonane. Jak wyglądał zarys takiej diety ? oO |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
solaros
SOGI: 1837
zawodowiec
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 313
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 4:50 pm
|
|
|
ja piertole - w sesnie?
...negatywnym?
666 - diety IF (okresowy post) zostaly stworzine w jakims celu
na pewno nie byla to masa!
a bardziej chec szybszego pozbycia sie fatu!
ALE:
nic nie stoi na przeszkodzie aby robic na tym mase
ALE:
....bardzije wyjdzie rekomp niz masa (ulana)
Te diety - a jest ich pelno - nie tylko Jem/Nie jem sluza temu aby pozbyc sie fatu - wiec masujac masz wieksze prawdopodobienstwo ze bedzie szla czysta masa.
Przez te 16h postu bedziesz palil fat (wiadomo ze przez pierwsze godziny nie - ale im dalej w las tym wiecej grzybow)
pod koniec juz bedzie lecial glownie fat
Tak wiec robisz ta mase - jestes na plusie
do uczty palisz fat
w czasie uczty- czyt. po treningu ladujesz akumulatorki i budujesz mase.
Jest mozliwe to co pisza niektorzy guru - ze pol dnia sie pali fat a reszta dnia sie buduje miecho.
Z relacji wiem ze cjlopacy albo z waga byli na - ale wymiary szly do gory a bebzon w dol!
wiec si
Albo bebzon bez zmian a waga (i wymiary) do gory!
Na zime na 99% wystartuje z dziennikiem tutaj wiec bede pisal na bierzaco co i jak - czy dlaczego tak a nie inaczej.
....napisze tak - nie jest tak jak nas uczono - katabolizm nocny nie jest taki straszny.
Nie ma sie czego obawiac.
ba
glikogen watrobowy - wedlug niektorych po nocnym poscie (czyt. 6-8h jest pusty) kiedy naprawde jes pusty po okresie 40h postu!
2 dni postu - nie 6h - tylko ~40h! |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
infernal20
SOGI: 53
świerzak
Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 47
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 6:02 pm
|
|
|
czyli np. robiąc tak:
15 Filet z kurczaka 250 gram +150gram kaszy/ryżu +warzywa
17 -18:30 trening po treningu 40bialka 80 Caro sfd (ok 70 węgli +8gr leucyny)
19 5białka żółtko+ tuńczyk 100 gram kaszy ryżu
21 Twaróg + 100 gram kaszy /ryżu
Witaminy i minerały
Omega 3 5 kaps. olimpoweg.
BCAA podczas treningu 10-15 gram
Mam opakowanie leucyny ją można gdzieś dodać
Takie coś przejdzie czy może robi pierw trening i potem jeść ? |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
triple_ex
SOGI: 765
MASTER Natural Freak
test: PowerXsport
Pomógł: 5 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1759
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 9:51 pm
|
|
|
czyli co, mam nie jesc pol dnia ? i pozniej dopiero cisnac ?
to w tydzien umre : D
|
_________________ ' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
JOR5
SOGI: 1698
MASTER Trener Osobisty
Pomógł: 35 razy Wiek: 35 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 2625 Skąd: JG
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 10:46 pm
|
|
|
nie wiem czemu ludzie ciagle utrudniaja i wymyslaja jakies teorie zamiast trzymac sie czystej biochemii ludzkiego organizmu i zyc w zgodzie z natura... co chwile badania, pierdoly, ktore wzajemnie sie wykluczaja i co chwile nwoe badania neguja stare... czy to nie jest meczace?
ja nie czytam zadnych badan i moim zrodlem wiedzy jest podrecznik do biochemii i czasami konsultacje z moim biochemikiem jak mam jakies watpliwosci...
pogadam z Nim we wtorek to pozniej napisze co on na to... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tom
SOGI: 8289
zawodowiec
Pomógł: 2 razy Dołączył: 04 Wrz 2008 Posty: 420
|
Wysłany: Pią Paź 21, 2011 11:32 pm
|
|
|
ale przeciez wszyscy nie musza sie tak zywic - sa ludzie, ktorzy np rano nie moga nic zjesc lub nie maja apetytu do 12-14 i takie rozwiazanie sie u nich moze sprawdzic.
nie kazdy ma czas i checi, zeby myslec caly dzien o jedzeniu i pilnowac tych magicznych 2-3h przerwy miedzy posilkami, czasem nawet wmuszajac jedzenie w siebie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Rashes
SOGI: 278
zawodowiec DemolitionMan
Pomógł: 9 razy Wiek: 34 Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 460 Skąd: JG
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 7:50 am
|
|
|
Ja jestem głodny godzinę po posiłku, nie dla mnie takie zabawy. Niedługo zobaczymy badania żeby przez tydzień jeść owoce i warzywa a w niedzielę 10kg mięsa bo ludzie pierwotni mogli przecież kilka dni tropić zwierzynę |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
infernal20
SOGI: 53
świerzak
Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 47
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 7:58 am
|
|
|
Ja wieże w to co działa i patrząc na zdj. solarosa mogę powiedzieć że w jego przypadku zadziałało tylko ciekawi mnie ile czasu to stosował. 1 cm w bicepsie można poświecić zyskując taki wygląd. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
solaros
SOGI: 1837
zawodowiec
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 313
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 1:03 pm
|
|
|
tom napisał/a: | ale przeciez wszyscy nie musza sie tak zywic - sa ludzie, ktorzy np rano nie moga nic zjesc lub nie maja apetytu do 12-14 i takie rozwiazanie sie u nich moze sprawdzic.
nie kazdy ma czas i checi, zeby myslec caly dzien o jedzeniu i pilnowac tych magicznych 2-3h przerwy miedzy posilkami, czasem nawet wmuszajac jedzenie w siebie |
o to wlasnie chodzi
to nie jest dla wszystkich - to jest zayebiste wyjscie dla czesci osob
proponuje przeczytac ten temat co zapodalem linka
jest pewna gruba osob ktora systematycznie nie jest w stanie jesc nic rano
w tym i ja
rano mam zaladek wilkosci 1 grosika
plyn spoko - ale posilek za chooya nie wejdzie
ale trza bylo jesc na sile - bo KATABOLIZM - wiadomo
Rashes napisał/a: | Ja jestem głodny godzinę po posiłku, nie dla mnie takie zabawy. Niedługo zobaczymy badania żeby przez tydzień jeść owoce i warzywa a w niedzielę 10kg mięsa bo ludzie pierwotni mogli przecież kilka dni tropić zwierzynę |
psycha - nic wiecej
glod da sie wytrenowac
bialko musisz jesc
wegli nie koniecznie
fatu w sumie tez nie
nie zjesz bialka umrzesz!
nie zjesz wegli czy fatu - nic sie nie stanie
proste
...i nie ma co popadac w dziwne skrajnosci bo nie o to chodzi
infernal20 napisał/a: | Ja wieże w to co działa i patrząc na zdj. solarosa mogę powiedzieć że w jego przypadku zadziałało tylko ciekawi mnie ile czasu to stosował. 1 cm w bicepsie można poświecić zyskując taki wygląd. |
kilka miechow jechalem tak
ale zaczynalem od powolnych zmian
bez wegli w poislku przed treningu
bez wegli na sniadanie
bez sniadania
bez posilku przed treningiem
az doszedlem do 3poislkow w ciagu dnia!
mam:
suple przed treningiem
suple na treningu
suple po treningu
poselek - 250-300g miecha (bialko + warzywa)
posilek - 250-300g miecha (bialko + fat + warzywa)
posilek - sery,orzechy,bilako z prochu (bialko + fat)
tak to wyglada
jem tyle samo tyle ze w 3 posilkach zmiast 5-6
ps.
najgorsze jest to ze taki sposob krytykuja osoby ktore nie za bardzo maja podsatwy do krytykowania
nie tyle ze chodzi o biochemie czy zakres ich wiedzy
ale z tej prostej przyczyny ze nigdy nie stosowali nic innego niz standardowe 5-6posilkow co 3h
wiec skad maja wiedziecv czy inne sposoby dzialaja czy tez nie?
skoro innych soposobow nawet nie dopuszczaja do siebie
ile trawi sie posilek?
2h?
3h?
ta
kolo 10 godzin!
naloz 6posilkow na siebie ile zajmie zjedzienie od pierwszego do 6-ego i ich strawienie
smialo mozna napisac 24-36h!
bialko z prochu trawi sie 3h (wpc,wpi,wph)
kazeina trawi sie 7-8h
jajca jakies 10h
posilek zbilansowany minimum 10h!
tak wiec o jakiej potrezbie jedzenie co 3h mowimy?
zapytajcie sie 'lekarzy/nauczycieli' ile sie trawi posilek!
i gwarantuje Wam ze to nie bedzie 2 czy 3h
tylko blizej 10h
....a jesli chodzi o biechemie - tzn. z czego moze byc pozyskiwania energia - nie jest tak jak nam mowia ze pierwsze leci miesko
jesli bedzie ciezka pracy fizyczna to miesko moze poleciec
ale jesli nie ma pracy?
jesli siedzimy w szkole czy pierdzimy w fotel w pracy?
Nikt o zdrowym rozsadku (kulturysci amatorzy) jesli stosuja te diety nie glodza sie dluzej niz 12-18h,wiec:
Po ok. 12-18h postu ~2/3 energi stanowic będą wolne kwasy tłuszczowe czyl;i bedziecie glównie spalać FAT
Pozostale ~1/3 stanowic bedzie 'glukoza'.
ALE:
Po całonocnym poście (z calkowitej glukozy) ~50% (47-54%) stanowic będzie glikogen watrobowy (glikogenoliza-rozkład glikogenu do glukozy) + ~50% glukoza powstała w glukoneogenezie (proces przekształcania niecukrowcowych prekursorów, np. aminokwasów, glicerolu czy mleczanu w glukozę).
Dopiero po 40-60h postu ~100% bedzie stanowic glukoneogeneza blisko 100% glukozy powstanie w glukoneogenezie
w tym samym czasie uzycie WKT >2/3 calkowitej energii
Glikogen wątrobowy nie jest do końca wyczerpany nawet po ok. ~24h poszczenia!
Tymbardzije ze w glukogeogenezie - gdzie moga zostac uzyte aminokwasy do 'produkcji' glukozy - one nie sa glownie wykorzystywane czy tylko one:
Glicerol po okresie 14h postu stanowić będzie ~38% udziału w glukoneogenezie.
Pozostaje 60% i mleczany i aminokwasy.
Mamy po 12-18h postu:
WKT 66% (2/3 calkowitej energii)
Glukoza 1/3 (glikogen + glukoneogeneza)
Aminokwasy moga zostac przemienione w glukoneogenezie
Ale w tej glikozie 1/3 'siedzi' glikogen watrobowy 50% i glukogenogeneza 50%.
Wiec glukoneogeneza moze dostarczac 50% z 1/3 = 1/6 energii.
Gllukoneogeneza to nie tylko aminki ale tez mleczany i glicerol.
Mnije weicej rozklada sie tak samo.
Mniej wiecej.
Wiec mamy 1/6 energi podzielone na 3 skladowe
Wiec dla aminkow zostaje ~1/18
Tak wiec jesli ktos sie boi ze po 3h nie jedzenia poleci samo miesko to troche sie myli
Liczy sie calośc kcal jakie zjemy w ciagu dnia.
Zjemy za malo?
Schudniemy
Zjemy za duzo?
Przytyjemy
Proste.
A czy zjemy w 1-3 posilkach czy w 5-8 - nie ma znaczenie zbytnio.
Po za tym ze jedzac w mniajszym okresie czasu narazamy sie na wieksze spalania FATU!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Rashes
SOGI: 278
zawodowiec DemolitionMan
Pomógł: 9 razy Wiek: 34 Dołączył: 14 Gru 2008 Posty: 460 Skąd: JG
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 7:30 pm
|
|
|
solaros
Nie twierdzę, że to nie jest skuteczne aczkolwiek w moim wypadku już sprawdzone i niestety nie skończyło się tylko na słabej formie ale i pojawieniu się hipoglikemii reaktywnej prawdopodobnie na tle nerwowym bo lekarze jakoś nie potrafią do końca wyjaśnić mi tego zagadnienia i różne rzeczy mówią choć najwięcej opinii jest dot. tej choroby. Dlatego też jestem niejako skazany na jedzenie max co 3-4h bo w przeciwnym wypadku znowu padnę w tramwaju z atakiem.
Ten sposób odżywiania jaki przedstawiasz na pewno jest wygodny, tylko nie dla każdego |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
solaros
SOGI: 1837
zawodowiec
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 313
|
Wysłany: Sob Paź 22, 2011 7:45 pm
|
|
|
dokladnie - nie dla kazdego
rozumiem wyjasnienie ze ktos nie moze,zle sie czuje,itd.
ale nie rozumiem stwierdzenia NIE BO NIE!
...bo pan X pisze inaczej - a pan X jest pro a pro trzeba sluchac
tyle za pan X aby tak wygladac laduje takie srodki ze suple i inne poperrdolki schodza na drugi plan - skor pisza ze hmb czy cla dziala
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
666
SOGI: 592725
z piekła rodem
Pomógł: 69 razy Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 8178
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 11:18 am
|
|
|
JA tam mam inna pratkyke troche. Podbna i niepodobna. Tzn jem generalnie 3-4 posilki dziennie , reszta same suple. W weekend jem 1-2 posilki + suple i genralnie sie przegladzam. Tylko ze ja nie czytam zadnych terii , a robie to wlasnymi dosiwadczeniami i obserwacjami oragnizmu. Miesa nie spozywam prawie wogole. Zdaza mi sie sporadycznie.
Kiedys jadlem mieso na potege , gorzej sie regenrowalem i gorzej sie czylem. Teraz jest znacznie lepiej z tym. To takie moje odczucia. Co do sniadania to sorry , ale po dobrm trenigu a nie odpoczynku trenigowym , nie sposb jest nie zjesc sniadania! bo sie w glowie kreci i sie zygac chce. |
_________________ Power X Sport Team |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
solaros
SOGI: 1837
zawodowiec
Dołączył: 11 Sie 2008 Posty: 313
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 12:11 pm
|
|
|
o to wlasnie chodzi - AUTOREGULACJA i INDYWIDUALNOŚĆ!
Nie tylko jesli chodzi o trening - ale przedewszytskim o diete,ale tak sdamo regeneracje.
Kazdy z nas jest inny.Jesli chodzi o sen jednemu wystarcza 5-6h snu
Innemu 8h
A innemu 10h i dalej bedzie za malo.
Wiec pisanie ze 6-8h to jest wystarczajaca ilosca jest bledem.
Bo nie jest wystraczajaca dla wielu osob.
Tak samo dieta.
Doieta to nie tylko ryz + kurak.
Nie tylko mieso.
Czy nie tylko suple.
Kazdy powinien jeść tak jak podpowiada mu cialo.
Zaczynając od ilośći posilków - poprzez produkty jakie spozywamy.
Ktos musi jesc co 2h i zje 8 posilkow
Inny zje tylko 3 czy nawet 1 wielki posilek.
Bedzie roznica?
Nie zbyt wielka.
(choc 1 posilku czy 2 nikomu nie polecam).
3 posilki dają duzo - przy minimalnych skutkach ubocznych (jak problemy z cholesterolem czy problemami trawiennymi po zjedzeniu 3000kcal w 1 posilku).
Wiekszosc co czytami to jakies brednie.
Rob tak nie inaczej bo tylko tak mozesz robic.
BULL SHIT!
Nie ma 1 slusznej metody - ale za to jest jedna sluszna metoda dla nas!
A tą metodą może być zjedzenie 3 posilkow jak rowniez 8.
Moze byc nie jedzenie wegli duzo - jak rowniez jedzenie ogromnych ilosci.
Niestety to co czytamy to glownie 'rob tak - nie inaczej'.
Bo ja tak robie i mam super efekty (pomijajac tone saa - ale to nie zaslugo saa tylko hmb czy cla przeciez).
Pod zadnym wzgledem nie wolno porownywac 2 osob ktore maja calkiem inne geny,calkiem inaczej regauja na wszystko,zaczyanajac od ilosci snu,poprzez reakcje na wegle (insulina),na ilosci bialka czy na zrodla bialka,czy wegli.
I tak mozna wymieniac.
Tak wiec wpieniam sie gdy czytam diety IF są do dupy bo ja tak nie dam rady zjeść dlategosą do dupy,
Czy argumernt o ktorym napisalem ,
ze pan X z gazety Y (zawodowiec) nigdy nawet nie sluszal o takich dietach wiec tymbardziej nie mozna ich stosowac.
Bo takie teksty tez czytalem!
A to swiadczy tylko o jego nie wiedzy.
Tak samo jak dla wiekszosci ludzi z gazetek - specjalizacje (3-6-cio tygodniowe) sluza tylko spalaniu miesa - nie budowie partii na ktorej sie skupiamy.
Tak wiec z porad takich specow ja podziekowalem juz dawno. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
666
SOGI: 592725
z piekła rodem
Pomógł: 69 razy Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 8178
|
Wysłany: Nie Paź 23, 2011 8:10 pm
|
|
|
Na poczatku sluchac sie madrej osoby trzeba. Pozniej innej i szukac swojej metody zywieniowej. Z treningami jest wedlug mnie inaczej. Rzecz mozna bardziej ze tak powiem usrednic dla wiekszosci osob. Wiem to po swoich doswiadczeniach z roznymi ludzmi o roznej genetyce, ale sprawa jedzenie samego to czysty indywidualizm. |
_________________ Power X Sport Team |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|