Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
Russell
SOGI: 6868
MASTER aka Niedźwiedź
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 1412
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 9:48 am I poszłoooo
|
|
|
To się załatwiłem, na koniec roku heh
Poszła torebka stawowa w kostce, na szczęście żadnych złamań czy pęknięć.
Kość strzałkowa napierdala, ale po uzgodnieniu z lekarzem stwierdził, że to od tego, że gdy torebka poszła kość otarła się o drugą i dlatego boli.
Narazie szyna na 2 tyg, z tego co czuje to opuchlizny nie ma( zaraz po urazie porządnie było to zmrożone i dobrze zabandarzowane). Żre jakieś gówno z wyciągiem z kasztanowca i inne przeciwzapalne oraz clexane w brzuch przeciwzakrzepowo.
No i teraz pytanie. Czy ktoś to miał, jak tak to jak długo leczył? Nie ukrywam, że wkurwa mam ogromnego, bo znowu forme będe musiał odrabiać, a poza tym w lutym chciałem wziąść udział w zawodach bjj.
Są na to jakieś szanse? pytanie szczególnie do tych, co ćwiczą SW.
Co jeszcze zrobić by przyspieszyć rekonwalescencje?
Dodam, że rehabilitacje będe miał zaraz po ściągnięciu szyny
PS mogłem stawać na tej nodze po urazie i isć prosto, gdy skręcałem to bolało no i swoim autem sam do szpitala dojechałem |
_________________ Pain is temporary, but pride lasts forever... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mały666
SOGI: 1058
MASTER
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 1130 Skąd: łódź
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 3:20 pm
|
|
|
nie chcialbym cie martwic, ale kiedys, kiedys pekla mi torebka stawowa w kostce, chyba nawet nie jedna, i noga napieprzala mnie przez pol roku.. co prawda nie mialem zadnej rechabilitacji i lekow. bylo to dawno temu, wiec moze teraz medycyna ma jakies skuteczne sposoby na ten uraz.. imo badz dobrej mysli wszystkiego naj i zdrowka w nowym roku |
_________________ http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
http://www.youtube.com/watch?v=4AfK42_vtI0 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Russell
SOGI: 6868
MASTER aka Niedźwiedź
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 1412
|
Wysłany: Sob Gru 31, 2011 4:06 pm
|
|
|
toś mnie pocieszył
jestem raczej dobrej myśli, bo skoro nie ma mega obrzęku, złamania czy pęknięcia to musi być dobrze
również zdrówka w tym nowym roku |
_________________ Pain is temporary, but pride lasts forever... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mufasa
SOGI: 6
świerzak
Dołączył: 07 Gru 2011 Posty: 7 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 12:50 am
|
|
|
Mnie torebka stawowa w kostce poszla jakies 6 lat temu. Uslyszalem od lekarza: ,,juz nigdy nie bedzie taka jak kiedys" i w moim przypadku mial racje. Przy grze w pilke boli, przy dlugim chodzeniu lub staniu boli, czasem bez powodu zaboli... Jadlem juz troche supli na stawy z nadzieja na poprawe ale bezskutecznie... Miejmy nadzieje ze bedziesz mial wiecej szczescia niz ja... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
lg
SOGI: 589
zawodowiec
Dołączył: 10 Sty 2009 Posty: 289
|
Wysłany: Nie Sty 01, 2012 11:11 am
|
|
|
to samo co przedmowca.. mocne skrecenia kostki odzywaja sie i u mnie. poza tym mam tzw nawykowe skrecenia kostki-ide i sama sie podwija.., ale ja mialem kazda kostke po 2 razy skrecona |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
lysy
SOGI: 5104
MASTER
Pomógł: 15 razy Wiek: 48 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 1534 Skąd: Poland
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 3:17 pm
|
|
|
co Wy wygadujecie?
ja miałem przez 3-4 miesiące stope prawie nie władną po urazie,podwijała mi się i nie mogłem chodzić normalnie tylko jak kaleka.potem ją skręciłem (w moim dzienniku są zdjęcia jak tragicznie wyglądała).miałem też skręcenie kilka lat wcześniej tej nogi w kostke i ani mnie nie boli ani nic mi się z nią nie dzieje.mimo że to prawa noga i jej nigdy nie oszczędzam.
torebki stawowe miałem rozwalone kilka razy w kciukach też i nic się tam złego nie dzieje... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mały666
SOGI: 1058
MASTER
Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 1130 Skąd: łódź
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
lysy
SOGI: 5104
MASTER
Pomógł: 15 razy Wiek: 48 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 1534 Skąd: Poland
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 3:26 pm
|
|
|
i się zaczyna hehehe
no i niekończące się wspomaganie sportowe (saa,ph) + glutation,solcoseryl + leki zapisane przez lekarza + rehabilitacja (wszystko co dostępne było) + czasem krio całego ciała itd itp
ale efekt jest i to do końca życia...
na początku tylko mniejszą ruchomość tej kostki miałem...
jakby się zrosła za bardzo hahahahaa |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
lysy
SOGI: 5104
MASTER
Pomógł: 15 razy Wiek: 48 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 1534 Skąd: Poland
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 3:30 pm
|
|
|
i latałem chyba miesiąc w ortezie na kostce - chyba tam się to nazywa.bardzo dobra rzecz przy takich urazach.
na początku mnie kuła noga jak na siłce musiałem dźwignąć coś na tej nodze.wtedy lipa była...
potem sam nie wkładałem krążków na sztange i robiłem tylko takie ćwiczenia żeby nogi nie obciążać.maszyny itd
po 1,5-2 miesiącach spoko było.ale na rehabilitacje 3 miesiące chodziłem i na zabiegi. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Russell
SOGI: 6868
MASTER aka Niedźwiedź
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 1412
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 6:08 pm
|
|
|
joł
dzięki za odpowiedzi
ogólnie to opuchlizny nie ma no i spojrzałem w karte ze szpitala a tam tylko wypisane: skręcenie kostki
dlatego tez mi cos nie grało z tą torebką, bo pamietam jak mi poszła kiedys to w minute miałem balona zamiast płetwy
szyna gipsowa tylko na 10 dni, potem stabilizator, ja kurwa nie mam czasu na chorowanie do chuja tylko trzeba zapierdalać bo wiosna i zawody tuż tuż
staram sie napinać nogę jak tylko się da wykonywać lekkie ruchy, a nawet jak cos tam przeskoczy to nie napierdala już tak ja pierwszego dnia |
_________________ Pain is temporary, but pride lasts forever... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Russell
SOGI: 6868
MASTER aka Niedźwiedź
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 1412
|
Wysłany: Pon Sty 02, 2012 6:38 pm
|
|
|
lysy, o kurwa znalazłem te foty i juz sobie przypomnialem w porownaniu do Ciebie to u mnie nic nie ma |
_________________ Pain is temporary, but pride lasts forever... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
napek
SOGI: 3340
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Wiek: 35 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 943
|
Wysłany: Wto Sty 03, 2012 11:01 am
|
|
|
Idź do dobrego lekarza sportowego, zamiast rozprawiać jaki supel wziąć na stawy. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Russell
SOGI: 6868
MASTER aka Niedźwiedź
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 1412
|
Wysłany: Wto Sty 03, 2012 11:24 am
|
|
|
a gdzie napisałem jaki supel brać??
wiem doskonale, że tutaj to nic nie zaradzi
pytałem się jedynie czy mogę jeszcze coś zrobić poza tym co wymieniłem
do lekarza jestem umówiony na przyszły wtorek |
_________________ Pain is temporary, but pride lasts forever... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
lysy
SOGI: 5104
MASTER
Pomógł: 15 razy Wiek: 48 Dołączył: 20 Sty 2010 Posty: 1534 Skąd: Poland
|
Wysłany: Wto Sty 03, 2012 12:08 pm
|
|
|
saa i ph dobrane do tego przyspieszają gojenie... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Russell
SOGI: 6868
MASTER aka Niedźwiedź
Pomógł: 4 razy Wiek: 36 Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 1412
|
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 11:21 am
|
|
|
lysy napisał/a: | saa i ph dobrane do tego przyspieszają gojenie... |
ma ktoś SuperVara ?? |
_________________ Pain is temporary, but pride lasts forever... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|