Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
PanParowka
SOGI: 25
zawodowiec
Pomógł: 1 raz Wiek: 41 Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 209
|
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 7:33 pm Oddawanie krwi a siłownia.
|
|
|
Witam,
Lato w pełni, a mnie naszła ochota by komuś pomóc przez oddanie honorowo krwi Ostatnio robiłem to w wojsku dobrych kilka lat temu. Mam do was pytanie, czy takie oddanie powiedzmy 450ml krwi jakoś negatywnie odbiję się na formie na siłowni? Wiadomo, że nie pójdę na siłownie dnia następnego tylko 2-3 dni po fakcie. Ma ktoś może jakieś doświadczenia w tym temacie? Pozdrawiam chłodno bo ciepło to byłby masochizm obecnie |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
SpAiro_
SOGI: -8664
MASTER OF HARDCORE
Pomógł: 15 razy Dołączył: 01 Gru 2008 Posty: 2891 Skąd: Obecnie IRL
|
Wysłany: Sob Sie 08, 2009 8:48 pm
|
|
|
W wojsku również o to pytałem, odpowiedział mi jakiś lekarz, że jeśli z rana mam pobranie, to na następny dzień wieczorem, śmiało już mogę iść machać sztangą... Ale i tak się nie skusiłem na te wstrętne igły |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
tomczer17 [Usunięty]
SOGI: 52
|
Wysłany: Śro Sie 12, 2009 12:31 pm
|
|
|
napewno sie odbije jakos. wkoncu miec pol litra krwi a nie miec to roznica. troche czasu chyba mija zanim sie wyrówna wszystko |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Litwin81
SOGI: 509
MASTER
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Lip 2008 Posty: 1752 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro Sie 12, 2009 2:12 pm
|
|
|
Lekarze wojskowi to specjalna kategoria konowałów Przez całą służbe miałem 4 komisje które nic nei wykazały,dopiero w cywilu dzięki internetowi sam sobie diagnoze postawiłem Co do krwi,to ze 3 dni dobrze odpocząć,pamietam jak sam rano oddałem a po południu na siłke poszedłem,dosłownie padaka,jakby nei było ok.15%mniej czerwonych krwinek które tlen roznoszą. |
_________________ Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.
..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
siusiak
SOGI: 370
zawodowiec
Pomógł: 8 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 370
|
Wysłany: Czw Wrz 03, 2009 8:42 pm
|
|
|
jestem honorowym dawca krwi ( oddalem juz 7 l a ida mi juz 24lata ) i z doswiadczenia wiem, ze 3 razy w roku to dobra opcja jak ktos jest aktywny fizycznie. Najlepiej isc wypoczetym ( 2 dni przed oddaniem krwi odpuscic aktywnosc fizyczna ) ja mam tak, ze uzylony jestem zwlaszcza na lapach struny sa dosyc widoczne przyslowiowo mozna grac na nich jak na gitarze zwlaszcza w miejscu zgiecia ramienia wiec do badania krwi babka zawsze sie podnieca, ze gumki nie zacisnie bo nie potrzeba, ale na samo pobranie juz tam zapinaja. Zreszta w krwiodastwie zawsze jak jestem to jest maly stres i ogolnie adrenalina dziala i twardy jak skala jestem a to nie jest wskazane. Po pobraniu dobrze jest nie zgrywac kozaka i trzymac opatrunek tamujac wyciek krwi i ogolnie odpoczac zjesc cala czekolade wypic napoj. Po oddaniu najlepiej wyluzowac 2 dni minimu z kazdym sportem ( jak juz mowie biore pod uwage takich ludzi co czynnie uprawiaj sport a nie amatorow ). Warto tez przylozyc lod po pobraniu jak jest mozliwosc nawet kilka godzin po zlagodzi obrzek. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|