Poprzedni temat «» Następny temat
Autor Wiadomość

Kto wygra ?
Pudzian
65%
 65%  [ 13 ]
Esch
35%
 35%  [ 7 ]
Głosowań: 20
Wszystkich Głosów: 20

triple_ex 

SOGI: 765

MASTER
Natural Freak


test: PowerXsport
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1759
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 12:19 am     

ladnie zjechal erica :D dobre to bylo :D poraz kolejny udowodnil, ze jak cos robi to na 100%
_________________
' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai.
 
 
       
bezimienny 

SOGI: 1394

MASTER


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 2101
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 12:29 am     

widać że jest sporo lżejszy i szybszy
ale znów nic konkretnego nie pokazał w tej walce...
to była taka walka jak z kelnerem Najmanem

Pozatym ten Esch ma promować Pudziana w USA o czym mówił już przed tą walką... (bo Marian jest maszynką do zarabiania kapuchy, nie tylko w PL) więc jeszcze nie widziałem żeby promotor bił się ze swoim zawodnikiem lokurvaa
 
 
       
triple_ex 

SOGI: 765

MASTER
Natural Freak


test: PowerXsport
Pomógł: 5 razy
Wiek: 37
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1759
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 8:25 am     

wiadomo, ze nie bedzie walczyl jak np Blachowicz, to jest normalne ze zawsze sie bedzie staral na starcie pokonac drugiego, waga robi swoje jednak :) ale sadze ze Esch sie raczej nie podlozyl lokurvaa
_________________
' Mind is everything, if you don't believe you can do something, then u cant ' - Green Kai.
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 9:10 am     

bezimienny a co mial pokazac pudzian? wyskok z kolanka czy z pólobrotu?. pokazal mysle o wiele wiecej niz do tej pory. z poczatku spokoj czekal na moment, kontrolowal sytuacje a kiedy trzeba bylo ladne wejscie i pizda na maxa w dodatku walil go z 40sek ponad a nie widac bylo takiego zmeczenia jak po walce z najmanem .poprawil kondyche i widac bylo ze ma juz jakotakie pojecie co ma robic w ringu. szybkie wejscie nie na oslep jak poprzednio bylo. mnie zadowolil w zupelnosci .warto bylo czekac.
saleta i najman powiem tak myslalem ze juz po salecie ale widac po komcówce ze najman jest pipka jak przyjdzie co do czego, w walce innej tam bylo podbne duszenie przez chwile przedramieniem na szyje, ale przeciwnik odrazu sie wyrwal. a tu widac bylo jakby nabuzowany najman stracil moc i przyduszony juz czul ze jest pipka i nawet zadnego szaprniecia czy proby wyrwania sie. szkoda ze saleta wczesniej nie ogarnal sytuacji bo moze byloby cos ciekawszego w stójce
pozostale walki tez mi sie podobaly.
stawailem na dowde ale to dlatgo ze jego blizej kojarze heh.
blachowicz ladnei dal rade.
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 12:26 pm     

Podobało mi się że Pudzian zamarkował cios,"piłeczka" się zaasekurował i Pudzian siup zanurkował w nogi :P Dosłownie nie wierzyłem ze jest tak szybki :P
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
bezimienny 

SOGI: 1394

MASTER


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 2101
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 1:18 pm     

tomczer17 napisał/a:
bezimienny a co mial pokazac pudzian? wyskok z kolanka czy z pólobrotu?. pokazal mysle o wiele wiecej niz do tej pory.

No właśnie w tym rzecz że za bardzo to nie miał co pokazać, jaki przeciwnik taka walka...
Na jakąś wymianę w stójce nie liczyłem bo wiadomo że jakby Pudzian dostał petarde to by padł... więc logicznym rozwiązaniem było obalenie kluchy... a tam też nie miał co pokazać bo Esch po obaleniu na ziemie wygląda jak bezradne niemowlę co same nie umie podnieść się z ziemi a co dopiero bronić się w parterze...
Więc nie wiem co niby więcej miał pokazać w tej walce niż w poprzednich ??
- niecała minuta walki, z tego połowa bieganie po ringu
potem obalenie baryły na ziemie i tyle... co było pewne że jak Esch da sie obalić na ziemie to przegra... młotki na ryj i tyle
Jak kogos satysfakcjonuje taka walka to luzzzz lokurvaa
W jedną niecałą minute to raczej trudno stwierdzić jak z kondycją Pudziana, nie mówiąc o jakiś elementach technicznych których za wiele nie było...

Fakt jest że schudł, że jest troche szybszy, sprawniej porusza się po ringu
Zobaczymy jak Marian dostanie w końcu nie jakieś ciamajdy czy też jakiegoś pro jakim kiedyś był Silva, tylko normalnego przeciętnego fightera w podobnej wadze co Pudzian
 
 
       
Litwin81 

SOGI: 509

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 1752
Skąd: Gdynia
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 5:13 pm     

W sumie to ja nie wiem co on by musiał pokazać by ludzie powiedzieli ze dobrze walczył?Zrobił to co miał zrobić,nie dać sie trafić,wywalić go i naklepać w parterze.
_________________
Marszałek Piłsudski:
Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości.


..."Lepiej umrzeć na stojąco,niż żyć na kolanach"...
 
 
 
       
mały666 

SOGI: 1058

MASTER

Pomógł: 43 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 1130
Skąd: łódź
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 7:53 pm     

Litwin81 napisał/a:
W sumie to ja nie wiem co on by musiał pokazać by ludzie powiedzieli ze dobrze walczył?Zrobił to co miał zrobić,nie dać sie trafić,wywalić go i naklepać w parterze.


dokladnie!! jak na strongmena to nie zly z niego fighter, i tancerz he he
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 8:37 pm     

najlepsze teksty ida na sfd. np ze butter sie podlozyl ze jak lezal na ziemi i go mariusz okładal to sie smial bo nic nie czul ale odklepal wkoncu bo tak mialo byc.hehe. albo ze emeryt w dodatku kulawy i ze kazdy by go pokonal. czas pokaze jak sie dalej to rozwinie. mam nadzieje ze sie nie porwie teraz odrazu na kogos dobrego bo jescze duzo za wczesnie. mogłby jeszcze z 3walil chociaz w ksw leciec z ludzmi z ktorymi ma realne szanse i wtedy cos myslec o lepszych zawodnikach. jednak mysle ze nigdy nei bedzie gotów by walczyc z kims z kim moze wygrac tylko nienaganna technika, bo na to trzeba wielu lat
 
 
       
donpitbull

SOGI: 3289

MASTER


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 1651
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 8:58 pm     

teraz ma walczyć z emerytem, a jak wygra dadzą mu rencistę.
_________________
Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
 
 
       
tom

SOGI: 8289

zawodowiec

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 420
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 9:01 pm     

bedzie walczyl cale zycie z takimi ogorkami zeby lud sie podniecal i ogladal jego walki.
to jest taki sam biznes jak boks.
 
 
       
bezimienny 

SOGI: 1394

MASTER


Pomógł: 13 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Posty: 2101
  Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 9:07 pm     

dokładnie, pudzian to maszynka do robienia kapuchy...
i tych 2 cwaniaczków co organizują KSW dobrze o tym wiedzą
Założę się że na KSW będzie dostawał tylko jakiś kelnerów żeby publiczność mokro w majtkach miała
 
 
       
metro

SOGI: 5703

profesjonalista

Pomógł: 4 razy
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 786
  Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 10:50 am     

Nie tylko tych dwóch cwaniaków od KSW o tym wie. Wie o tym również... Esch, który współorganizował galę Moosin na której walczył Marianek z Sylvią a teraz już zaczął wyszukiwać przeciwników dla Pudziana. Marianek skończy jak przysłowiowa kobieta z brodą którą obwożono po świecie dla uciechy gawiedzi. Swoją drogą, czy to nie jest trochę dziwne, że zawodnik "walczy" w ringu ze swoim promotorem? :?:
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 1:50 pm     

.g
Ostatnio zmieniony przez tomczer17 Pon Wrz 20, 2010 1:52 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
       
tomczer17
[Usunięty]

SOGI: 52


  Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 1:51 pm     

jesli nie wyjdize poza ksw to macie racje. ale jesli poczuje sie na siłach i wyjdzie dalej a mysle ze jest na tyle ambitny ,bo waptie ze wszedl w ten biznes dla kasy, to pokaze ze jednak chce sie zmierzyc zgodnymi przeciwnikami. kase to on mogl robic na innych mniej wymagajacych rzeczach. jak go zobaczylem na tej walce to pomyslalem sobie ze naprawde sie zaczal przykladac do tego. bo z masy polecial ostro a jakby mial ta walke ustawiona to by nie musial teog robic.zreszta bylo widac w ringu inne zachowanie juz. inna reakcja w starciach, wtedy zasłanial sie jak zwykly pijak w bójce, a tu widac bylo ze juz ucieka od ciosów na boki praca nóg i wogole widac ze troche włozyl pracy w przygotowania.
 
 
       
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

theme by chariot.pl
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 9