Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
f.h.boltos
SOGI: 2271
zawodowiec Szpekulant
Pomógł: 1 raz Wiek: 50 Dołączył: 23 Gru 2009 Posty: 318 Skąd: Cieszyn
|
Wysłany: Śro Wrz 08, 2010 1:22 pm
|
|
|
po mono pxs u mnie sprawdził się 2* mxforce i jeszcze progres był |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
slayerek
SOGI: 3348
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Dołączył: 08 Gru 2009 Posty: 868
|
Wysłany: Sob Lis 13, 2010 1:58 pm
|
|
|
albo minimum 4 tygodnie i znowu jedziesz mono |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
rokosroko
SOGI: 15
świerzak
Dołączył: 31 Lip 2010 Posty: 15
|
Wysłany: Śro Lis 17, 2010 8:45 pm
|
|
|
około 20g dziennie ...
Kreatyna zajebista.
Zdecydowanie najlepsza jaką miałem okazję "sprawdzić" .... Skończę 2gą puszkę i zamawiam kolejne 2
Więc jakby ktoś się zastanawiał.... nie ma co się zastanawiać. Nic tylko brać i rosnąć ... |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
napek
SOGI: 3340
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 943
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 12:03 am
|
|
|
Czekam i czekam i doczekać się nie mogę tej mojej:) zobaczymy! |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
olek7881
SOGI: 30032
MASTER
Pomógł: 21 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2731
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 6:02 am
|
|
|
z osob ktorym polecile te krete-1mowi,ze nic nie czul przy dawkach 20g+c-bola,a c-bol dzialal,a w skladzie ma mono(krealkayn heheh),reszta w szoku,kazdy cisnie z universala beke!!!jeden koles po 4dniu juz rekordy silowe robil!!!masakra!!2typ wali z san launch i mowi,ze san ok pompuje mega nie da rady zrobic treningu tak lapy rozjebuje przy 10tabsach ,ale sila idzie mu po mono,sa mega w chuj zadowoleni,nawet jak kazdy sceptyczny na poczatku,bo co to za firma,kurwa ludzie nie kminia ,ze jak nie jest pimpowane to nie moze byc w chuj kozackie i pozniej w szoku hehe
juz znam z 5osob sceptycznych,co sa w szoku po PXS, typ jaral sie mono multipower dopoty dopoki nie stestowal pxs,brzmi jak NDW,ale masakra,znaczy,ze amerykanie leca w chuja z towarem jak nic,bo niby mono to mono,choc CZORCIE robi megabol |
_________________ R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
666
SOGI: 592725
z piekła rodem
Pomógł: 70 razy Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 8178
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 9:25 am
|
|
|
jest jeszcze cos takiego jak efekt placebo. Jak ktos podswiadomie cos sobie wmowi ze dziala to troche lepiej mu idzie. NIe kazdy umie cos takiego zrobic ze swoje podswiadomoscia odrazu. To kwestia trenigu. Tylko tez to do niczego nie prowadzi dobrego na dlusza mete. |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
tomczer17 [Usunięty]
SOGI: 52
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 9:57 am
|
|
|
ja mysle ze efekt placebo to do pewnego czasu i stazu na silce moze miec znaczenie. tzn jak ktos nie ma duzego stazu i np wyciska 100-110kg to efekt placebo moze dac mu kopa i pojdze te pare kg na sile, ale jak ktos cisnie juz tyle ze kazdy kg sily nawet na saa/ph jest osiagnieciem to tutaj raczej mu to placebo mocy nie da |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
666
SOGI: 592725
z piekła rodem
Pomógł: 70 razy Dołączył: 16 Lip 2008 Posty: 8178
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 11:05 am
|
|
|
czyli ktos taki na moim poziomie, a w Europie i na swiecie malo jest takich |
_________________ Power X Sport Team |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
tomczer17 [Usunięty]
SOGI: 52
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 12:15 pm
|
|
|
nie. ja efektu placebo nie czulem juz od bardzo bardzo dawna wiec myle ze ktos kto cisnie 150 np to juz moze tego nie oczuwac. poprostu jak jakis supel byl syfem to nie bylo efektów. malo tego zadarzylo mi sie bic lewizne saa, tzn zero propa w propie kiedys i po 3tyg waga o 1kg up sily nic, waga poszla z tego wzledu ze podwyzszylem kalorie na tym niby cyklu o jakies 30%. nie mialem pojecia ze moge bic walka wiec efekt placebo jak najbardizej mial szanse tu wystapic. jednak nic sie nie dzialo i to mnie utwierdzilo w przekonaniu ze lipa towar. |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
metro
SOGI: 5703
profesjonalista
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 786
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 1:36 pm
|
|
|
Dokładnie. Jeżeli osiągniesz jakiś poziom to znasz reakcje swojego organizmu i nikt shitu ci nie wciśnie. Jeżeli chodzi o mono z PxS to średnio je wspominam. Brałem 15g w DT i 10g w dni bez treningu. Dla mnie mono jak prawie każde inne a już trochę tego zjadłem.
Osobiście stawiam je na równi z Universalem. |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
olek7881
SOGI: 30032
MASTER
Pomógł: 21 razy Wiek: 38 Dołączył: 08 Sie 2010 Posty: 2731
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 2:13 pm
|
|
|
metro napisał/a: | Dokładnie. Jeżeli osiągniesz jakiś poziom to znasz reakcje swojego organizmu i nikt shitu ci nie wciśnie. Jeżeli chodzi o mono z PxS to średnio je wspominam. Brałem 15g w DT i 10g w dni bez treningu. Dla mnie mono jak prawie każde inne a już trochę tego zjadłem.
Osobiście stawiam je na równi z Universalem. |
widzisz wlasnie kwetsia oragnizmu,typy byli nastawieni mega sceptycznie a efekt byl/jest mega kazdy z nich walil mono universala i wszyscy mowia,z enie am podjazdu,a nei jeden zadnego mono nie czuje w ogole,ale ponoc 20%ludzisk nie odczuwa dzialania mono wg MD |
_________________ R.I.P VADIM BELIAEV
www.poomoc.pl |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
metro
SOGI: 5703
profesjonalista
Pomógł: 4 razy Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 786
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 6:19 pm
|
|
|
No właśnie, jakoś kreatyna do mnie nie ''przemawia''. Teraz biorę ją tylko podczas odbloku, tak dla zasady Nigdy nie próbowałem orotanu, skuszę się za parę tygodni po havce+xtrenie. |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
napek
SOGI: 3340
profesjonalista
Pomógł: 2 razy Wiek: 36 Dołączył: 18 Sie 2010 Posty: 943
|
Wysłany: Czw Lis 18, 2010 8:32 pm
|
|
|
olek7881 napisał/a: | metro napisał/a: | Dokładnie. Jeżeli osiągniesz jakiś poziom to znasz reakcje swojego organizmu i nikt shitu ci nie wciśnie. Jeżeli chodzi o mono z PxS to średnio je wspominam. Brałem 15g w DT i 10g w dni bez treningu. Dla mnie mono jak prawie każde inne a już trochę tego zjadłem.
Osobiście stawiam je na równi z Universalem. |
widzisz wlasnie kwetsia oragnizmu,typy byli nastawieni mega sceptycznie a efekt byl/jest mega kazdy z nich walil mono universala i wszyscy mowia,z enie am podjazdu,a nei jeden zadnego mono nie czuje w ogole,ale ponoc 20%ludzisk nie odczuwa dzialania mono wg MD |
Ja już jakiś czas temu się poddałem i dałem sobie sporo luzu. Kontrolowanego, ale zawsze. Przez dwa lata zarzynałem się, jak debil, a i tak wielu chlopaczków z osiedli przy fatalnym treningu, beznadziejnej diecie i hulaszczym he he trybie życia wyglądało lepiej. Dlatego teraz luz, potem masa, na koniec redukcja i zobaczymy. Na pewno już żadnego dążenia do wzorowej sylwetki na stałe - lepiej, żeby mnie trening cieszył. |
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
|
|
|